Japoński maraton siatkarzy

Meczem z Kubą w niedzielę Polacy rozpoczynają Puchar Świata

Aktualizacja: 18.11.2011 00:48 Publikacja: 18.11.2011 00:47

Andrea Anastasi wierzy, że można wygrać z każdym. W Japonii będzie mógł to udowodnić

Andrea Anastasi wierzy, że można wygrać z każdym. W Japonii będzie mógł to udowodnić

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

11 meczów w 15 dni, rywalizacja z najlepszymi i męczące podróże po Japonii. To jest właśnie Puchar Świata. Kwalifikacje na igrzyska w Londynie wywalczą tylko trzy czołowe drużyny. Jeśli zabraknie w tym gronie Polaków, to w przyszłym roku będą mieć jeszcze dwie szanse na olimpijski awans, w turniejach kontynentalnym i interkontynentalnym.

Do Atlanty (1996), Aten (2004) i Pekinu (2008) nasi siatkarze kwalifikowali się rzutem na taśmę, w Sydney (2000) ich zabrakło. Tym razem mają nadzieję, że będą w pierwszej trójce i w spokoju przygotują się do igrzysk.

Andrea Zorzi, legenda włoskiej siatkówki, twierdzi, że największe szanse na zwycięstwo w japońskim maratonie mają Brazylijczycy, za nimi powinni być Rosjanie i Serbowie. Włosi, zdaniem Zorziego, są w grupie pościgowej z Amerykanami, Kubą i Argentyną. O Polakach nie wspomina.

Zbrojenia na potęgę

Włoski trener Polaków Andrea Anastasi, kolega Zorziego z boiska, też uważa, że w gronie uczestników Pucharu Świata są lepsi od reprezentacji Polski. Warto jednak pamiętać, że podobnie się wypowiadał przed finałami Ligi Światowej i mistrzostwami Europy, a w obu tych imprezach nasza drużyna była trzecia.

Anastasi podkreśla, że w siatkówce wcale nie trzeba być perfekcyjnym, żeby wygrywać, trzeba być tylko lepszym od rywala. Z przeciętną Hiszpanią pokonał Rosję w finale mistrzostw Europy w Moskwie (2007) i ostatnio w Wiedniu, gdzie w meczu o brązowy medal dokonał tego z Polakami.

W Japonii będzie miał jeszcze silniejszą drużynę, bo wrócili Paweł Zagumny i Michał Winiarski. Obaj mają pewne miejsce w wyjściowym składzie. Zagumny to światowej klasy rozgrywający, a Winiarski to przyjmujący, który na lewym skrzydle może grać zarówno z Bartoszem Kurkiem, jak i z Michałem Kubiakiem lub Michałem Ruciakiem. Pewny swego miejsca jest też libero Krzysztof Ignaczak oraz środkowi, Marcin Możdżonek (kapitan) i Piotr Nowakowski. Atakującym będzie Zbigniew Bartman, a jego zmiennikiem Jakub Jarosz.  To będzie piekielnie trudny turniej – powtarza Anastasi. Tak samo mówią inni. Prowadzący Włochów Mauro Berruto idzie dalej, uważa, że takiego wyzwania w męskiej siatkówce nie było od dziesięciu lat.

Władymir Alekno, trener Rosjan, sięgnął po rutyniarzy, Siergieja Tietuchina i Romana Jakowlewa, zamiast kontuzjowanego pierwszego rozgrywającego Siergieja Grankina powołał Siergieja Makarowa. Wszyscy się zbroili na potęgę.

Brazylia faworytem

Brazylijczycy dostali prztyczka w nos już w lipcu, dwukrotnie przegrywając z Rosją w finałowym turnieju Ligi Światowej w Gdańsku. Rosja, która zajęła wtedy pierwsze miejsce, mistrzostwa Europy kończyła ze spuszczoną głową. Gdyby nie dzika karta, zabrakłoby Rosjan w Japonii (Polakom obiecano ją już wcześniej).

Każda z czołowych drużyn miała w tym sezonie lepsze i gorsze chwile. Włosi, którzy kończyli Ligę Światową poza podium, w Wiedniu odebrali srebrne medale. Serbowie, których zabrakło w Ergo Arenie, zostali mistrzami Europy.

Cztery lata temu Puchar Świata, podobnie jak w 2003 roku, zdobyła Brazylia. Teraz też będzie faworytem. Ostatni raz Polacy startowali w PS w 1981 roku i zajęli czwarte miejsce. W 1965 roku w Warszawie skończyli na drugim miejscu za ZSRR, ale to był inny puchar i zupełnie inny świat. W tym nowym PŚ, rozgrywanym od 1991 roku, wystąpią pierwszy raz.

Puchar Świata (20 Listopada – 4 grudnia)

Reprezentacja Polski

Rozgrywający:

Paweł Zagumny (numer 5, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle), 34 lata,  200 cm; Łukasz Żygadło (15, Trentino Volley) 32, 200 cm

Przyjmujący:

Michał Winiarski (2, PGE Skra Bełchatów) 28, 200 cm; Bartosz Kurek (6, Skra) 23, 207 cm; Michał Kubiak (13, Jastrzębski Węgiel)  23, 191 cm;  Michał Ruciak (14, ZAKSA) 28, 189 cm

Atakujący:

Zbigniew Bartman (9, ZAKSA) 24, 198 cm; Jakub Jarosz (7, Andreoli Latina) 24, 195 cm

Środkowi:

Piotr Nowakowski (1, Asseco Resovia) 24, 205 cm; Marcin Możdżonek (18, Skra) 26, 211 cm; Patryk Czarnowski (19, ZAKSA) 26, 201 cm; Łukasz Wiśniewski (10, Tytan AZS Częstochowa) 22, 198 cm Libero: Krzysztof Ignaczak (16, Resovia) 33, 188 cm; Paweł Zatorski (17, Skra) 21, 184 cm

Mecze Polaków – czas polski

I runda (Nagoja):

20.11 Polska – Kuba (godz. 7.00), 21.11 Polska – Serbia (7.00),            22.11 Polska – Argentyna (7.00)

II runda (Osaka):

24.11 Polska – Iran (7.00), 25.11 Polska – Japonia (10.20)

III runda (Fukuoka):

27.11 Polska – Chiny (7.00), 28.11 Polska – USA (7.00),                    29.11 Polska – Egipt (3.00)

IV runda (Tokio):

2.12 Polska – Włochy (7.00), 3.12 Polska – Brazylia (7.00),                   Polska – Rosja (3.00)

Mecze naszej reprezentacji w Polsacie Sport, pozostałe na kanałach sportowych Polsatu

Uczestnicy turnieju

Japonia (gospodarz),

Brazylia (mistrz Ameryki Płd.),

Serbia (mistrz Europy),

Kuba (mistrz strefy NORCEA),

USA (wicemistrz strefy NORCEA),

Włochy (wicemistrz Europy),

Argentyna (wicemistrz Ameryki Płd.),

Iran (mistrz Azji),

Chiny (wicemistrz Azji),

Egipt (mistrz Afryki),

Polska i Rosja (dzikie karty)

11 meczów w 15 dni, rywalizacja z najlepszymi i męczące podróże po Japonii. To jest właśnie Puchar Świata. Kwalifikacje na igrzyska w Londynie wywalczą tylko trzy czołowe drużyny. Jeśli zabraknie w tym gronie Polaków, to w przyszłym roku będą mieć jeszcze dwie szanse na olimpijski awans, w turniejach kontynentalnym i interkontynentalnym.

Do Atlanty (1996), Aten (2004) i Pekinu (2008) nasi siatkarze kwalifikowali się rzutem na taśmę, w Sydney (2000) ich zabrakło. Tym razem mają nadzieję, że będą w pierwszej trójce i w spokoju przygotują się do igrzysk.

Pozostało 87% artykułu
Siatkówka
Najpierw Chemik, potem ZAKSA. Grupa Azoty rezygnuje ze sponsorowania klubów siatkarskich
Siatkówka
PlusLiga: Jastrzębski Węgiel Mistrzem Polski. Mecz godny finału
Siatkówka
Nerwy, przepychanki, kłótnie: Zawiercie nie rezygnuje z marzeń
Siatkówka
Ekstraklasa siatkarzy. Jastrzębski Węgiel blisko obrony tytułu
Siatkówka
Finał PlusLigi. Bywalcy kontra nowicjusze