ME siatkarek: Przed Polkami trudne wyzwania

Po zwycięstwie nad Ukrainą 3:1 w ostatnim meczu grupowym reprezentacja Polski awansowała do dalszych gier z drugiego miejsca. W 1/8 finału czeka drużyna Niemiec. Spotkanie rozpocznie się w niedzielę o godzinie 20.

Publikacja: 25.08.2023 09:49

Polskie siatkarki

Polskie siatkarki

Foto: PAP/EPA

Przed czwartkowym spotkaniem drużyna prowadzona przez Stefano Lavariniego była pewna wyjścia z grupy, ale nie było jasne, z którego miejsca. Przy korzystnym układzie wyników Polki mogły awansować nawet z pierwszej pozycji. Mogły też spaść na trzecią, jeśli przegrałyby mecz z drużyną Ukrainy.

ME siatkarek: Polska-Ukraina 3:1. Nie obyło się bez błędów

Swoją część zadania wykonały, chociaż znów nie bez problemów. Po łatwym wygraniu pierwszego seta przyszła dekoncentracja, kilka błędów i oddana rywalkom druga partia. Na szczęście, co podkreślała po meczu przyjmująca Olivia Różański, reprezentantki Polski w trzecim i czwartym secie wzięły się do pracy, wróciły na swój normalny poziom i zdobyły komplet punktów. Znów świetnie zagrała Magdalena Stysiak.

Czytaj więcej

ME w siatkówce kobiet: Zwycięstwo Polek, choć z lekkimi kłopotami

Potem musiały czekać na wynik meczu Serbii z Belgią, bo zwycięstwo reprezentacji Belgii 3:0 (lub 3:1) oznaczałoby, że reprezentacja Polski zajmie pierwsze miejsce w grupie A. To dawałoby Polkom teoretycznie łatwiejszą drogę do strefy medalowej. W 1/8 finału zagrałyby ze Szwedkami, a w przypadku awansu w ćwierćfinale na ich drodze stanęłaby zapewne reprezentacja Czech. Drabinka układa się tak, że nawet w półfinale nie należy spodziewać się potęgi, bo teoretycznie najsilniejsza w drabince jest Holandia, dziewiąta w światowym rankingu.

Mistrzynie świata wygrały jednak z Belgią dwa pierwsze sety i już w tym momencie stało się jasne, że Polki zajmą w grupie drugą pozycję. W 1/8 finału czeka na nie reprezentacja Niemiec, prowadzona przez Vitala Heynena. Z tym przeciwnikiem reprezentacja Polski zna się doskonale. W zeszłorocznych mistrzostwach świata wygrała 3:2. W tym roku Polska grała z Niemcami już dwukrotnie w Lidze Narodów, zwyciężając 3:2 i 3:1. Drużyna Heynena ma swoje kłopoty. Dała się ograć w ME przeciętnej reprezentacji Szwecji, a z powodu kontuzji wypadła ze składu przyjmująca Hanna Orthmann.

ME w siatkówce kobiet: Z kim zagrają Polki, jeśli wygrają z Niemkami

Jeśli drużyna Lavariniego wygra niedzielny mecz, to w ćwierćfinale zmierzy się zapewne z Turcją i tutaj skala trudności wzrośnie skokowo. To od lat jedna z najsilniejszych drużyn w Europie, zwycięzca tegorocznej Ligi Narodów, w której Polska zajęła trzecie miejsce. Prowadzi ją doświadczony włoski szkoleniowiec Daniele Santarelli, jest pełna gwiazd, w dodatku wzmocniona urodzoną na Kubie Melissą Vargas.

Polska pokazała w tym sezonie, że jest groźna dla najlepszych i chociaż na drodze do medalu wyrastają poważne przeszkody, to trzeba trzymać kciuki

Turczynki specjalnie w grupie się nie zmęczyły, każdy mecz wygrały 3:0, w dodatku nie ma co liczyć na jakiekolwiek zmęczenie podróżą. Ewentualny mecz z Polską zagrają w Brukseli, a swoją grupę miały w pobliskim Dusseldorfie. Jednak jeśli chce się grać o medale, to nie należy się bać żadnego przeciwnika. Reprezentacja Polski też ma swoje atuty. Świetnie na tym turnieju gra Stysiak, bardzo dobrze radzi sobie środkowa Agnieszka Korneluk, w meczu z Ukrainą bardzo dobrze działało przyjęcie zagrywki, a cała drużyna coraz lepiej rozumie się z jedną z najlepszych na świecie rozgrywających, Joanną Wołosz. Polska pokazała w tym sezonie, że jest groźna dla najlepszych i chociaż na drodze do medalu wyrastają poważne przeszkody, to trzeba trzymać kciuki, bo polskie siatkarki są w stanie je pokonać.

Transmisje w Polsacie Sport i TVP Sport.

Przed czwartkowym spotkaniem drużyna prowadzona przez Stefano Lavariniego była pewna wyjścia z grupy, ale nie było jasne, z którego miejsca. Przy korzystnym układzie wyników Polki mogły awansować nawet z pierwszej pozycji. Mogły też spaść na trzecią, jeśli przegrałyby mecz z drużyną Ukrainy.

ME siatkarek: Polska-Ukraina 3:1. Nie obyło się bez błędów

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Siatkówka
Najpierw Chemik, potem ZAKSA. Grupa Azoty rezygnuje ze sponsorowania klubów siatkarskich
Siatkówka
PlusLiga: Jastrzębski Węgiel Mistrzem Polski. Mecz godny finału
Siatkówka
Nerwy, przepychanki, kłótnie: Zawiercie nie rezygnuje z marzeń
Siatkówka
Ekstraklasa siatkarzy. Jastrzębski Węgiel blisko obrony tytułu
Siatkówka
Finał PlusLigi. Bywalcy kontra nowicjusze
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?