Nazwisk kandydatów nie znamy. Wiemy jedynie, że aż 24 trenerów chciałoby pracować z reprezentacją Polski kobiet. Konkurs na trenera kadry siatkarzy przyniósł 6 zgłoszeń.
- Na adres dedykowany konkursowi żeńskiemu wpłynęły dwadzieścia cztery aplikacje dotyczące stanowiska trenera kadry kobiet. Wśród nich jest jedna wysłana przez polskiego trenera. W gronie aplikujących jest wiele bardzo ciekawych kandydatur - mówi na łamach oficjalnej strony internetowej PZPS-u Przewodnicząca Komisji Siatkówki Kobiet Aleksandra Jagieło.
Chętnych do objęcia reprezentacji męskiej jest mniej. - Przez dłuższy czas nie nadchodziły żadne zgłoszenia. Można odnieść wrażenie, że zainteresowani nie chcieli ułatwiać zadania konkurentom i zapewne dlatego aplikacje napłynęły w ostatnim tygodniu. W sumie nadeszło sześć zgłoszeń, wśród których nie ma polskiego kandydata - mówi dodał Członek Prezydium Zarządu PZPS Tomasz Paluch.
Czytaj więcej
Wystartowała PlusLiga, wreszcie z kibicami. Tytułu broni Jastrzębski Węgiel, odzyskać mistrzostwo chciałaby ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Ciekawych transferów nie brakowało.
- Na tym etapie nie mogę podać danych aplikujących bez zgody samych zainteresowanych. To początek drogi wyboru trenerów kadr narodowych. Podczas najbliższych posiedzeń Prezydium Zarządu PZPS i Zarządu podejmiemy kolejne kroki w celu wyłonienia najlepszych kandydatów - podkreśla prezes PZPS Sebastian Świderski.