Reklama

Medal znacznie bliżej

Polska – Niemcy 3:1. Drugie zwycięstwo i pewny awans. W sobotę o 19 mecz z Turcją

Aktualizacja: 05.09.2009 20:37 Publikacja: 05.09.2009 01:54

Atakuje Bartosz Kurek, najskuteczniejszy w meczu z Niemcami. Zdobył 32 punkty

Atakuje Bartosz Kurek, najskuteczniejszy w meczu z Niemcami. Zdobył 32 punkty

Foto: PAP/EPA

Bez względu na wynik tego spotkania Polacy są już w drugiej fazie turnieju w Izmirze. A to oznacza, że od wtorku będą walczyć o kolejny awans, tym razem już do strefy medalowej.

– Nie boimy się Niemców. Wiemy, jak z nimi grać, i mamy dla Raula kilka niespodzianek. Fakt, że Lozano cztery lata pracował z polską kadrą, nie będzie miał znaczenia – mówił przed tym pojedynkiem Daniel Castellani.

Niemcy swój pierwszy mecz w turnieju, z Turcją, wygrali z trudem, dopiero w tie-breaku. Gdyby nie Jochen Schoeps, jeden z najlepszych atakujących na świecie, mogliby zacząć mistrzostwa od porażki.

Lozano od chwili, kiedy zaczął pracę z niemiecką drużyną, zrobił wiele. Awansował do mistrzostw świata, wygrał Ligę Europejską i prawdopodobnie jego zespół zagra w przyszłym roku w Lidze Światowej. Nieźle jak na kilka miesięcy. Gdyby jeszcze Niemcy pokonały w Izmirze Polskę, byłby nad Renem bohaterem. Ale Lozano miał rację, mówiąc, że Polska jest najsilniejsza w grupie A. Tak też było na boisku, choć nerwowych chwil nie brakowało.

Po pierwszym secie wygranym przez naszych siatkarzy 25:17 Lozano spuścił głowę. Polacy grali jak w transie, a najmłodszy w drużynie Castellaniego Bartosz Kurek rozbijał ich na lewym skrzydle potężnym atakiem. Tym razem nie było w składzie Jakuba Jarosza, najskuteczniejszego, w pierwszym meczu z Francją. Castellani stawia na Piotra Gruszkę. Jeśli Gruszka myli się zbyt często, wtedy sięga po Jarosza. Tym razem na szczęście nie było takiej potrzeby.

Reklama
Reklama

Niemcy podnieśli wyżej głowy tylko w trzecim secie. Prowadzili 20:15, ale później było 24:24 i wydawało się, że to już koniec. Dwa prezenty Polaków pozwoliły im walczyć dalej, lecz nie był to równy pojedynek. W czwartej partii Lozano i jego wybrańcy już nie istnieli. Dostali solidne lanie.

Teraz naszych siatkarzy czeka ostatni grupowy mecz z Turcją. Bardzo ważny, jeśli gospodarze awansują do drugiej rundy, a tego nie można wykluczyć. Na zakończenie fazy grupowej spotkają się w niedzielę z Francją i jeśli wygrają, to wszystko jest możliwe. Najlepiej więc byłoby ich pokonać, tym bardziej że to przecież drużyna znacznie niżej sklasyfikowana od Polaków.

Problem w tym, że mecze z gospodarzami zawsze mają podteksty. Dla Turków trenowanych od dwóch lat przez Włocha Fausto Polidoriego te mistrzostwa są kluczową imprezą i ostatnią szansą na odniesienie sukcesu w tym sezonie. W meczu z Polską Turcy nie będą jednak faworytami, choć warto pamiętać o tym, co mówi Zbigniew Bartman, dobrze znający turecką siatkówkę. – To dziwna drużyna, raz gra bardzo dobrze, innym razem fatalnie. Ale nie można jej lekceważyć – twierdzi były przyjmujący Halkbanku Ankara.

Wygrana naszych siatkarzy sprawi, że bez względu na miejsce Turcji zagrają w drugiej fazie mistrzostw bez porażki. Będą wtedy tylko o krok od półfinałów i pierwszego od 26 lat medalu mistrzostw Europy. ?

[ramka][b]Mecze Polaków w Polsacie[/b]

[b]GRUPA A:[/b] • Polska - Niemcy 3:1 (25:17, 25:23, 27:29, 25:14). Tabela: 1. Polska 2 4 6:2, 2. Niemcy 2 3 4:5, 3. Turcja 1 1 2:3, 4. Francja 1 1 1:3.

Reklama
Reklama

[b]GRUPA B:[/b] • Holandia - Estonia 3:1. Tabela: 1. Holandia 2 4 6:3, 2. Rosja 1 2 3:1, 3. Estonia 2 2 2:6, 4. Finlandia 1 1 2:3.

[b]GRUPA C:[/b] • Grecja - Hiszpania 3:0 • Słowenia - Słowacja 0:3. Tabela: 1. Hiszpania 2 3 3:3, 2. Słowacja 1 2 3:0, 3. Grecja 1 2 3:0, 4. Słowenia 2 2 0:6.

[b]GRUPA D:[/b] • Włochy - Bułgaria 0:3 • Serbia - Czechy 3:0. Tabela: 1. Bułgaria 2 4 6:2, 2. Serbia 2 3 5:3, 3. Czechy 1 1 0:3, 4 . Włochy 1 1 0:3. [/ramka]

Bez względu na wynik tego spotkania Polacy są już w drugiej fazie turnieju w Izmirze. A to oznacza, że od wtorku będą walczyć o kolejny awans, tym razem już do strefy medalowej.

– Nie boimy się Niemców. Wiemy, jak z nimi grać, i mamy dla Raula kilka niespodzianek. Fakt, że Lozano cztery lata pracował z polską kadrą, nie będzie miał znaczenia – mówił przed tym pojedynkiem Daniel Castellani.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Reklama
Siatkówka
Startuje PlusLiga siatkarzy. Nowi bohaterowie się przydadzą
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Siatkówka
Jakub Kochanowski dla „Rzeczpospolitej". „Nie ma czasu na refleksje i odpoczynek"
Siatkówka
Tomasz Fornal dla „Rzeczpospolitej". „Mieliśmy swoje problemy, których nie udało się przezwyciężyć"
Siatkówka
Mistrzostwa świata siatkarzy. Syndrom sezonu poolimpijskiego
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Siatkówka
Mistrzostwa świata siatkarzy. Męczarnie na koniec, ale Polacy mają medal
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama