Reklama

PlusLiga siatkarzy: Zaksa gra z AZS Częstochowa

To zapewne będzie najciekawszy mecz ósmej kolejki. Zaksa Kędzierzyn-Koźle zmierzy się u siebie w sobotę z rozpędzonym AZS Częstochowa

Aktualizacja: 19.11.2010 22:43 Publikacja: 19.11.2010 21:28

Zaksa Kędzierzyn-Koźle

Zaksa Kędzierzyn-Koźle

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

Z jednej strony pół reprezentacji Polski w połączeniu z traumą po ciężkiej kontuzji Sebastiana Świderskiego, z drugiej klasyczna mieszanka rutyny z młodością.

Gdyby grały tylko nazwiska, szanse gości byłyby niewielkie. Na papierze drużyną znacznie silniejszą jest Zaksa. Ale w tym sezonie niespodzianka goni niespodziankę. Nie ma czasu na odpoczynek i na trening. Dwie kolejki ligowe w tygodniu, do tego doszły jeszcze mecze pucharowe. Bez długiej ławki rezerwowych i końskiego zdrowia trudno liczyć na sukces w PlusLidze.

Zaksa zaczęła ligowe rozgrywki bardzo dobrze, znakomicie spisywał się Świderski mający za sobą dwie operacje w ostatnich 14 miesiącach. Pech chciał, że przeszedł już kolejną, po tym jak w Rzeszowie w meczu z Resovią zerwał mięsień czworogłowy. Kiedy wróci, nie wiadomo, więc prezes Zaksy Kazimierz Pietrzyk musiał działać szybko. I zadziałał. Brazylijczyk Idner Faustino Lima Martins jest już w Kędzierzynie-Koźlu. Kontrakt został podpisany drogą elektroniczną. Były zawodnik niemieckiego Friedrichshafen zastąpi Świderskiego.

Ale w meczu z Tytanem Zaksa musi sobie jeszcze radzić bez Brazylijczyka. Łatwo nie będzie, bo siatkarzy z Częstochowy stać na wiele. Pokazali to, wygrywając w ostatniej kolejce z Resovią 3:1. I jeśli zagrają równie skutecznie w Kędzierzynie-Koźlu, to wynik będzie sprawą otwartą.

Na nie mniejsze emocje mogą liczyć kibice w Rzeszowie, gdzie w niedzielę przyjedzie Delecta (14.45, TV4, Polsat Sport). Ljubomir Travica, trener Resovii, zdaje sobie doskonale sprawę, że po stracie trzech punktów w Częstochowie teraz trzeba je odrobić, a później pojechać do Olsztyna i znów wygrać wysoko. Tylko wtedy jest szansa uniknąć dodatkowego meczu w Pucharze Polski. W rozgrywkach pucharowych bezpośredni awans do ćwierćfinału uzyskują tylko cztery pierwsze drużyny po pierwszej rundzie fazy zasadniczej w PlusLidze. Pozostałe muszą grać w 1/8 finału i tego właśnie Travica bardzo chce uniknąć. Można więc powiedzieć, że w najbliższych dwóch spotkaniach Resovia walczyć będzie o podwójną stawkę.

Reklama
Reklama

[ramka] Mecz Zaksa Kędzierzyn-Koźle - Tytan AZS Częstochowa - sobota, godz.14.45, Polsat Sport[/ramka]

Siatkówka
Jakub Kochanowski dla „Rzeczpospolitej". „Nie ma czasu na refleksje i odpoczynek"
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Siatkówka
Tomasz Fornal dla „Rzeczpospolitej". „Mieliśmy swoje problemy, których nie udało się przezwyciężyć"
Siatkówka
Mistrzostwa świata siatkarzy. Syndrom sezonu poolimpijskiego
Siatkówka
Mistrzostwa świata siatkarzy. Męczarnie na koniec, ale Polacy mają medal
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Siatkówka
Trzy sety i koniec marzeń o złocie
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama