25:17 (1:0)
Początek pierwszego seta to skuteczny postrach Amerykanów. Polacy zaczęli od zepsutego serwisu, a Amerykanie od asa. Prowadzili już 3:1, ale nasi zawodnicy skupili się i zaczęli odrabiać. Przy stanie 6:3 dla Polaków trener Amerykanów poprosił o czas.
Przerwa mobilizująco wpłynęła na naszych rywali, zdobyli dwa punkty z rzędu. Jednak na pierwszą przerwę techniczną Polacy schodzili prowadząc 8:6.
Po przerwie pięknym atakiem popisał się Michał Winiarski, ale Amerykanie gonią Polaków. Przewaga z 3 punktów zmalała do 1, a wreszcie doszło do remisu.
Groźnie wyglądającą kontuzję odniósł kapitan naszego zespołu, Marcin Możdżonek. Musiał zejść z boiska, zastąpił go Grzegorz Kosok.