Reklama
Rozwiń

Siatkówka - trzęsienie ziemi już było

Skra Bełchatów nie zdobędzie medalu mistrzostw Polski. W półfinałach PlusLigi każdy wynik jest możliwy

Publikacja: 05.03.2013 14:18

Wiadomo było, że w parze Asseco Resovia - Skra, czyli mistrza i wicemistrza Polski będą krew, pot i na końcu łzy. Odpadnięcie już w ćwierćfinale dla każdej z drużyn oznaczałoby rewolucję w składzie. Po piątym meczu, w którym Asseco Resovia wygrała 3:2 wiadomo, że do zmian dojdzie w Bełchatowie, pytanie tylko jeszcze, jak głębokie one będą. Nic dziwnego, że zawodnikom trenera Jacka Nawrockiego puszczały po meczu nerwy.

Daniel Pliński, Michał Winiarski i Paweł Woicki kłócili się z sędziami o sytuację z połowy tie breaka, gdy arbitrzy orzekli, że piłka po ataku Paula Lotmana otarła się o rękę Daniela Plińskiego. Siatkarze z Bełchatowa byli zdania, że ta akcja zadecydowała o wyniku spotkania. Tak samo protestowali w zeszłym sezonie, po drugim meczu finału, gdy sędziowie uznali, że piłka otarła w bloku Bartosza Kurka. Wtedy też atakował Amerykanin. Nawet, jeśli sędziowie w tej akcji się pomylili, to nie można zwalać na nich winy za nieudany sezon Skry. Już w rundzie zasadniczej zdarzały im się niespodziewane porażki, jak te z AZS Politechniką Warszawską i Wkręt-metem AZS Częstochowa (najsłabszą drużyną w lidze). Częściowo słabsze wyniki może na pewno tłumaczyć plaga kontuzji, która spadła na zespół w tym sezonie.

Drużyna z Bełchatowa do półfinału awansowała nieprzerwanie od 2004 roku. Wtedy jeszcze nie zdobyła medalu, zajęła czwarte miejsce, ale w następnym sezonie rozpoczęła swoją hegemonię - jedną z najdłuższych chyba w historii polskiego sportu. Panowali do 2011 roku, zdobyli siedem z rzędu tytułów mistrza Polski, wygrali pięć razy Puchar Polski, stawali na podium Ligi Mistrzów i Klubowych Mistrzostw Świata. Pełzająca rewolucja zaczęła się w zeszłym sezonie, kiedy Asseco Resovia, z niesamowitym Gyorgy Grozerem w składzie, zepchnęła ich z tronu. Ale wtedy bój rozegrał się w finale, Skra zdobyła srebrny medal i trzęsienia ziemi udało się uniknąć. Teraz już nie ma takiej możliwości. Asseco Resovia uciekła spod topora i w półfinale zagra z Delectą Bydgoszcz – rewelacją sezonu – drużyną, która wygrała rundę zasadniczą PlusLigi, a w ćwierćfinale łatwo uporała się z Lotosem Treflem Gdańsk. Stephane Antiga przeżywa kolejną już młodość, a rozgrywający Michal Masny stał się jednym z najlepszych zawodników na tej pozycji w całej lidze.

Świetną pracę wykonuje w Bydgoszczy trener Piotr Makowski, który jest jednym z głównych kandydatów do objęcia reprezentacji Polski kobiet. Każdy wynik jest w tej parze możliwy, a jeśli Delecta awansuje do finału, to będzie można mówić co najwyżej o niespodziance, a nie o sensacji. Zwłaszcza, że Resovia cały sezon gra jakby z zaciągniętym ręcznym hamulcem. Na emocje liczą też kibice w drugiej parze półfinałowej, gdzie ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zmierzy się z Jastrzębskim Węglem, ale różnie może się to skończyć. Nie tylko dlatego, że po wielkich wzmocnieniach i zatrudnieniu trenera Daniela Castellaniego w Kędzierzynie-Koźlu cel jest jeden: mistrzostwo Polski. W rundzie zasadniczej Jastrzębie nie potrafiło stawić większego oporu i łatwo przegrało dwa razy po 0:3. W ćwierćfinale miało niespodziewane kłopoty z Effectorem Kielce i musiało grać aż pięć spotkań.Teraz jednak rywalizacja zaczyna się od nowa, a skład, jaki zebrał Lorenzo Bernardi jest groźny dla każdego. ZAKSA będzie musiała rozdzielać siły pomiędzy PlusLigę i turniej finałowy Ligi Mistrzów (16-17 marca w Omsku. Żadnego trofeum nie chce w tym sezonie wypuścić z rąk.

Pierwsze mecze półfinałowe PlusLigi:

Piątek (8 marca): Jastrzębski Węgiel – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (20.00, Polsat Sport) Niedziela (10 marca): Delecta Bydgoszcz – Asseco Resovia (20.00, Polsat Sport)

Siatkówka
Polskie siatkarki poznały rywalki na mistrzostwach świata
Siatkówka
Schizma w siatkówce? Polacy myślą o nowej Eurolidze
Siatkówka
Marcin Janusz: Tej mieszanki emocji nie zapomnę do końca życia
Siatkówka
Powódź w Polsce. Prezes Stali Nysa: Sport zszedł teraz na drugi plan
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Siatkówka
Rusza siatkarska PlusLiga. Jeszcze więcej mocy
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku