Aktualizacja: 02.06.2019 19:40 Publikacja: 02.06.2019 19:28
Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki
Na początek 3:1 z Australią, następnie ciężko wywalczona wygrana w pięciu setach z Amerykanami. Vital Heynen nie ukrywa, że podobnie jak przed rokiem Liga Narodów to poligon. Chce zbudować drużynę, która najpierw wywalczy olimpijską kwalifikację, a później zdobędzie medal mistrzostw Europy. A przecież jest jeszcze Puchar Świata w Japonii, którego też nie zamierza oddać walkowerem.
Heynen wciąż jest głodny zwycięstw, bardzo chciałby zagrać w finałowym turnieju Ligi Narodów w Chicago, który odbędzie się 10–14 lipca. Na razie jednak żąda od swoich zawodników walki o każdy punkt w kolejnych meczach, choć ma świadomość, że mistrzowie świata dalecy są jeszcze od optymalnej formy.
Polskie kluby wygrały w tym sezonie Ligi Mistrzów wszystkie mecze i prawie nie tracą setów. To rodzi pytanie, czy najważniejsze europejskie rozgrywki stają się dla reprezentantów PlusLigi za małe, bo mamy już w kraju siatkarską NBA.
- Polska siatkówka to nieprzerwana taśma produkcyjna i dopływ talentów się nie zatrzyma, tyle że młodym jest się coraz trudniej wybić, bo liga jest silna - mówi trzykrotny wicemistrz Europy, siatkarski ekspert Wojciech Drzyzga.
Wiadomo z kim i gdzie zagra reprezentacja polskich siatkarek na mistrzostwach świata, które odbędą się w przyszłym roku w Tajlandii.
Europejskie puchary powinny być okazją do wygrywania i zarabiania, ale nie w siatkówce, gdzie najcenniejszą nagrodą jest tak naprawdę satysfakcja. To może doprowadzić do rozłamu.
Przesłanki i czynniki efektywnego wdrażania projektów OZE przez JST uwzględniające kwestie ekonomiczne, środowiskowe i społeczne.
Każdy ma swoje ambicje i trzeba to wszystko pogodzić, a my przez kilka lat, będąc ze sobą w grupie, mieliśmy naprawdę bardzo mało problemów, które musieliśmy w swoim gronie rozwiązać - mówi "Rzeczpospolitej" Marcin Janusz, siatkarz reprezentacji Polski, wicemistrz olimpijski z Paryża.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
Jak donosi Reuters, brazylijski przemysł kawowy stoi w obliczu poważnego kryzysu. Zapasy kawy się kończą, a magazyny świecą pustkami. Ceny już są rekordowo wysokie. Brazylia jest największym producentem kawy na świecie. Z czego wynikają problemy?
Już niedługo nikt nie uzna za słuszny pomysłu państwowych regulacji wolności słowa, ponieważ ułuda swobody wypowiedzi na platformie kontrolowanej przez oligarchę będzie bardziej kusząca.
Mały, dwusilnikowy samolot King Air rozbił się na ulicach Sao Paulo w Brazylii. Lokalne służby poinformowały o śmierci co najmniej dwóch osób.
W ciągu roku ceny kawy na światowych rynkach wzrosły ponad 94 proc. Tymczasem najwięksi jej producenci, jak Brazylia czy Wietnam, widzą już nowe problemy z dostawami ziaren, co zapowiada jeszcze mocniejszy wzrost cen.
Trwa sądowy spór Bacardi z rządem Kuby o prawo do marki Havana Club. Sąd w Wirginii przychylił się do wniosku biura znaków towarowych USA oraz Cubaexportu i drugi raz odrzucił pozew Bacardi o prawa do rumu przejętego w czasie rewolucji Fidela Castro.
Polskie kluby wygrały w tym sezonie Ligi Mistrzów wszystkie mecze i prawie nie tracą setów. To rodzi pytanie, czy najważniejsze europejskie rozgrywki stają się dla reprezentantów PlusLigi za małe, bo mamy już w kraju siatkarską NBA.
Pierwszego dnia urzędowania prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump, przywrócił Kubie status państwa sponsorującego terroryzm. Cofnął tym samym rozporządzenie wydane zaledwie kilka dni wcześniej przez prezydenta Joego Bidena.
Na krótko przed końcem swojej kadencji prezydent USA Joe Biden zaproponował skreślenie Kuby z amerykańskiej listy państw uznanych za sponsorujące terroryzm. Ten gest może okazać się jedynie gestem symbolicznym wobec powrotu do Białego Domu Donalda Trumpa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas