Podopieczni Patryka Rombla zgrupowanie w Płocku rozpoczęli pod koniec ubiegłego tygodnia. Jego pierwszym punktem były testy na obecność koronawirusa oraz samoizolacja. Zawodnicy przeszli badania i rozeszli się do jednoosobowych pokojów, czekając na wyniki.
Wieści są złe: czterech szczypiornistów choruje, a sześciu kolejnych przechodzi kwarantannę. - Niezwłocznie, po dopełnieniu wszelkich wymaganych formalności, zakażeni zawodnicy opuszczą zgrupowanie - informuje ZPRP.
Związek zwrócił się do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej (EHF) o przełożenie czwartkowego meczu ze Słoweńcami. Kontratak pandemii koronawirusa zrujnował kalendarz eliminacji ME. EHF już wcześniej przełożył spotkanie Polska - Holandia, które w niedzielę miała ugościć płocka Orlen Arena.