W Niemczech się z nas śmieją

Piłkarze Bogdana Wenty mają dość amatorskich działaczy

Publikacja: 06.11.2009 01:43

W Niemczech się z nas śmieją

Foto: ROL

– Kiedy przygotowywaliśmy się do igrzysk w Pekinie, każdy z nas dostał na zgrupowaniu po dwie koszulki. Starczyły na kilka treningów, potem nie dało się ich już nawet pozszywać. Przyjeżdżały do nas telewizje, a my udzielaliśmy wywiadów w koszulkach klubowych. Wstyd na cały świat, a logo PKO BP i Ery nie było widać, darmową reklamę miały za to kluby Bundesligi. Może dlatego teraz nie można znaleźć sponsora dla kadry – mówi „Rz” Grzegorz Tkaczyk, były kapitan drużyny Bogdana Wenty. [wyimek]Zawodnicy chcą zmian, uważają,że ich sukcesy nie zostały wykorzystane[/wyimek]

Piłkarze żartowali, że pierwszy raz od długiego czasu wszyscy założyli identyczne stroje dopiero na konferencję prasową w ubiegłym tygodniu. Podczas towarzyskiego turnieju w Wielkopolsce ogłosili protest przeciwko Związkowi Piłki Ręcznej w Polsce. Na spotkanie z dziennikarzami przyszli w koszulkach z napisem: „ZPRP, szanuj naszą pracę”.

W 2007 roku polscy piłkarze ręczni zostali wicemistrzami świata, w Pekinie byli na piątym miejscu, w styczniu tego roku zajęli trzecie miejsce w mistrzostwach świata w Chorwacji.

– Ciągle nam powtarzano: osiągnijcie jakiś sukces, wywalczcie awans na mistrzostwa. Spełnialiśmy te warunki, nie dostając jednak niczego w zamian. I nie chodzi o pieniądze, bo te zarabiamy w klubach. Zobaczmy, w jakim miejscu jesteśmy pod względem popularności. Zobaczmy, jak umiejętnie został skonsumowany sukces siatkarzy – mówił Wenta.

– Śmieszne jest to, że na nasz apel o promocję dyscypliny działacze odpowiedzieli, że wszystkie premie zostały wypłacone o czasie. Tu chodzi o szacunek dla naszej pracy, o to, że chyba jako jedyni na mistrzostwach Europy w Austrii zagramy bez logo sponsora na koszulkach, o brak piłek na treningach – wylicza „Rz” Damian Wleklak, kapitan reprezentacji.

Tkaczyk wspomina, że na zgrupowaniu w Szczyrku drużyna czekała na autokar ponad godzinę, a później podstawiany był autobus miejski. Kiedy zrobione zostały zdjęcia, by piłkarze mogli rozdawać je kibicom, nazwisko Artura Siódmiaka napisano przez „u”. Siódmiak w styczniu dał Polsce awans do półfinału, rzucając decydującego gola w meczu z Norwegią spod własnej bramki w ostatnich sekundach.

– Jesteśmy 20 lat za siatkówką. Może trzeba tam pójść i poprosić o radę. W Niemczech się z nas śmieją, pytają dlaczego w 37-milionowym kraju nikt się nami nie interesuje. Jak Bogdan obejmował kadrę, nie miała żadnych sukcesów. Oparł ją na zawodnikach grających za granicą i ciągle nie widać, kto nas ma zastąpić. Kluby upadają, szkolenia nie ma, bo sponsorzy nie wiedzą, że jest taka dyscyplina. Związek też nie umie zarobić na naszych sukcesach. Może ktoś mi odpowie, gdzie mogę kupić koszulkę reprezentacji? Ludzie na trybunach są w koszulkach z nazwiskami piłkarzy, ale nożnych – mówi Tkaczyk.

Wenta mówi wprost o ludziach w zarządzie, których głównym zadaniem jest trzymanie się stołków. Prezes Andrzej Kraśnicki w najgorętszym momencie wyjechał do Niemiec na kongres. – ZPRP robi z nas rozkapryszone gwiazdki, a my tylko chcemy szacunku dla naszej pracy – podkreśla Wenta.

Półtoraroczna umowa z PKO BP wygasła po turnieju w Chorwacji, działacze zapewniają, że na przyszłoroczne Euro w Austrii znajdą nową firmę, która będzie zainteresowana inwestycją w reprezentację.

Piłkarze domagają się zatrudnienia agencji, która zadba o wizerunek drużyny i całej dyscypliny.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora

[mail=m.kolodziejczyk@rp.pl]m.kolodziejczyk@rp.pl[/mail][/i]

Piłka ręczna
Marcin Lijewski: Dajcie nam czas. Gorzkich pigułek będzie więcej
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Piłka ręczna
Sławomir Szmal dla "Rzeczpospolitej": Nie mogliśmy zamieść sprawy Kamila Syprzaka pod dywan
Piłka ręczna
Kompania braci. Portugalia zagra o finał MŚ w piłce ręcznej
Piłka ręczna
Mistrzostwa świata w piłce ręcznej. Zmarnowana szansa, Polacy powalczą o puchar pocieszenia
Piłka ręczna
Mistrzostwa świata w piłce ręcznej. Gorzki smak remisu Polaków z Czechami