Reklama

Futsal: Sensacyjny remis Polaków na mistrzostwach Europy

Reprezentacja Polski zremisowała pierwsze starcie na UEFA Futsal Euro 2018 w Lublanie. Biało-czerwoni po dobrym w ich wykonaniu meczu podzielili się punktami z Rosjanami, aktualnymi wicemistrzami Europy i świata.

Aktualizacja: 30.01.2018 21:39 Publikacja: 30.01.2018 19:40

Futsal: Sensacyjny remis Polaków na mistrzostwach Europy

Foto: Kacper Tarsa

Pierwsza połowa była jedną z lepszych, jakie w ostatnich latach rozegrali polscy futsaliści. Wprawdzie kilkakrotnie przepuścili rywali pod bramkę i tylko ich nieskuteczności zawdzięczali zachowanie czystego konta, jednak sami również poważnie zagrażali Rosjanom. Najbliżej gola dla biało-czerwonych był w 18. minucie Mikołaj Zastawnik. 21-letni Polak strzelał już praktycznie na pustą bramkę, po rzucie rożnym i zamieszaniu w polu karnym. Jak spod ziemi wyrósł jednak w ostatniej chwili golkiper Georgij Zamtaradze. Zastawnik był w pierwszych dwudziestu minutach najaktywniejszym polskim zawodnikiem. Jeszcze kilkakrotnie podejmował próby pokonania rosyjskiego bramkarza, który jednak spisywał się między słupkami równie dobrze, co jego vis a vis Michał Kałuża.

Rosjanie prowadzili grę i to oni mieli więcej okazji na otwarcie wyniku. Grali jednak zbyt efektownie, a za mało efektywnie, często popisując się nieskutecznymi sztuczkami technicznymi.

Rosja - Polska 1:1 (0:0)

Nadzieje na zakończenie bez straty bramki starcia z wicemistrzami świata i Europy utrzymywały się do 36. minuty. Do tej chwili Polacy walczyli z Rosjanami jak równy z równym, choć oczywiście to nie biało-czerwoni przebywali częściej przy piłce. W bramce świetnie spisywał się jednak dalej Kałuża, a jego koledzy groźnie kontratakowali.

Po dwóch groźnych próbach naturalizowanego Brazylijczyka Robinho, jeszcze bliżej otwarcia wyniku był w 31. minucie Siergiej Abramow. Samotnym rajdem zdołał on wymanewrować całą obronę drużyny Błażeja Korczyńskiego, dopiero z pustej już bramki piłkę wybił Mikołaj Zastawnik. W odpowiedzi dwukrotnie po kornerach swojej szansy mocnymi strzałami z dystansu szukał Maciej Mizgajski, ale na posterunku czuwał Georgij Zamtaradze.

Dopiero w 36. minucie Rosjanie koronkową akcją całego zespołu zdołali zmylić polską defensywę, a strzałem w długi róg Michała Kałużę pokonał Iwan Cziszkała. Polacy próbowali grać z wycofanym bramkarzem, ale długo nie przyniosło to skutku w postaci wyrównania. Dopiero na 10 sekund przed końcem pięknym strzałem od słupka popisał się Michał Kubik, doprowadzając do sensacyjnego remisu.

Reklama
Reklama

W pierwszym wtorkowym meczu, na otwarcie mistrzostw Europy, gospodarze ze Słowenii zremisowali w grupie A z Serbią 2:2. We wtorek mecze w grupach C i D - Portugalia - Rumunia i Hiszpania - Francja.

Polacy kolejne spotkanie - ostatnie grupowe - rozegrają w czwartek. O 18:00 ich rywalem będzie Kazachstan.

Piłka nożna
Czy Widzew rozbije bank? Kolejny transferowy rekord Ekstraklasy na horyzoncie
Piłka nożna
FIFA The Best. Ewa Pajor, Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny bez nagród
Piłka nożna
Zinedine Zidane bliżej powrotu na trenerską ławkę. Jest ustne porozumienie
Piłka nożna
Przy Łazienkowskiej czekają na zbawcę. Legia kończy rok na dnie, niechlubny rekord pobity
Piłka nożna
Kacper Potulski. Strzelił gola Bayernowi, może wkrótce sprawdzi go Jan Urban
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama