Reklama

Bundesliga: ostatni bastion normalności

Niemiecki futbol znów obronił się przed zagranicznymi inwestorami. Ale jak długo jeszcze uda się odpierać te ataki? Coraz więcej klubów jest za reformą i wpuszczeniem pieniędzy szerszym strumieniem.

Aktualizacja: 09.04.2018 12:50 Publikacja: 09.04.2018 12:12

Bundesliga: ostatni bastion normalności

Foto: AFP

- Chciałbym, żebyśmy byli bardziej konkurencyjni – powiedział niedawno w wywiadzie dla magazynu „GQ” szef Bayernu Karl-Heinz Rummenigge. – To kluby powinny decydować, czy i jak szeroko otwierać drzwi dla sponsorów.

Od 1963 roku, czyli od momentu, kiedy powstała Bundesliga, Bawarczycy zdobyli blisko połowę tytułów mistrzowskich (26). Od pięciu lat nie mają sobie równych w Niemczech, za każdym razem kończąc sezon z dwucyfrową przewagą nad rywalami. Nie inaczej będzie w tym roku.
 
Ale ta dominacja na krajowym podwórku nie przekłada się na europejskie puchary. Od 2013 roku, czyli od ostatniego triumfu w Lidze Mistrzów, Bayern próbuje bezskutecznie dostać się do finału. W tym sezonie jest jedyną niemiecką drużyną, która awansowała do fazy pucharowej. RB Lipsk i Borussia Dortmund nie wyszły z grupy. Borussia odpadła nawet z Ligi Europy. Już w fazie grupowej z tymi rozgrywkami pożegnały się Hoffenheim, FC Koeln i Hertha. Czy jednak całą winę można zrzucić na specyficzne przepisy?

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Wieczór dubletów. Pierwsze bramki Roberta Lewandowskiego, pewne zwycięstwo Barcelony
Piłka nożna
Piłkarskie transfery w Ekstraklasie. Takiego lata jeszcze nie było
Piłka nożna
Droga Polski na mundial 2026. Kto może być rywalem w barażach?
Piłka nożna
Były selekcjoner reprezentacji Polski Fernando Santos zwolniony po 0:5 z Islandią
Piłka nożna
Polska - Finlandia 3:1. Dobry wynik w odpowiednim momencie
Reklama
Reklama