Reklama

Tajemnica poliszynela

Legia przegrała na inaugurację, ale w stolicy i tak wszyscy czekają na Adama Nawałkę.

Aktualizacja: 22.07.2018 20:14 Publikacja: 22.07.2018 19:24

Radość Zagłębia Lubin po zwycięstwie na Łazienkowskiej

Radość Zagłębia Lubin po zwycięstwie na Łazienkowskiej

Foto: PAP/ Leszek Szymański

Nowy sezon, a w Legii wszystko po staremu. Jeśli obowiązująca już od pięciu lat zasada – z rocznym odstępstwem – ponownie znajdzie zastosowanie, to po pierwszej kolejce warszawscy kibice mogą być spokojni.

Wszystko idzie zgodnie z planem: ich Legia na inaugurację przegrała 1:3 i tym samym wysłała jasny sygnał, że w maju – już z nowym trenerem i po szaleńczym pościgu – będzie się cieszyć z kolejnego mistrzostwa.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Wieczór dubletów. Pierwsze bramki Roberta Lewandowskiego, pewne zwycięstwo Barcelony
Piłka nożna
Piłkarskie transfery w Ekstraklasie. Takiego lata jeszcze nie było
Piłka nożna
Droga Polski na mundial 2026. Kto może być rywalem w barażach?
Piłka nożna
Były selekcjoner reprezentacji Polski Fernando Santos zwolniony po 0:5 z Islandią
Piłka nożna
Polska - Finlandia 3:1. Dobry wynik w odpowiednim momencie
Reklama
Reklama