Liverpool od początku meczu osiągnął przewagę, której jednak długo nie potrafił potwierdzić golem - dobre okazje na strzelenie bramki zmarnowali Mohamed Salah i Sadio Mane - relacjonuje Onet.

Dopiero w 32. minucie wynik meczu otworzył Robert Firmino, który strzałem głową pokonał Kaspera Schmeichela.

W drugiej połowie prowadzenie Liverpoolu podwyższył w 72. minucie z rzutu karnego James Milner (karny został podyktowany za zagranie ręką Caglara Soyuncu).

W 75. minucie było już 3:0 - Firmino wykorzystał podanie Trenta Alexandra-Arnolda i z bliska umieścił piłkę w siatce.

W 78. minucie wynik meczu ustalił Alexander-Arnold.