LE: Sevilla gra dalej, Rangersi odpadają

Depcząca w La Liga po piętach FC Barcelonie Sevilla nie zawiodła swoich kibiców i pewnie wygrała z rosyjskim FK Krasnodar 3:0 pieczętując tym awans do 1/16 finału LE.

Aktualizacja: 13.12.2018 21:01 Publikacja: 13.12.2018 20:40

LE: Sevilla gra dalej, Rangersi odpadają

Foto: AFP

Sevilla przegrywając w poprzednim spotkaniu z belgijskim Standardem Liege 0:1 skomplikowała swoją sytuację. Gdyby potknęła się w meczu z Krasnodarem a Standard wygrał z outsiderem grupy, tureckim Akhisarsporem wówczas Hiszpanie pożegnaliby się z LE. Żaden z tych warunków nie został jednak spełniony - czytamy w Onecie.

Sevilla na własnym boisku pewnie wygrała z Rosjanami po dwóch golach Wissama Ben Yeddera i trafieniu Evera Banegi i awansowała do dalszych rozgrywek z pierwszego miejsca. Z kolei Standard tylko zremisował 0:0 w Turcji.

Z rozgrywek odpadł natomiast szkocki Glasgow Rangers, który przegrał na wyjeździe z Rapidem Wiedeń 0:1 i to Austriacy zapewnili sobie awans z drugiego miejsca do 1/16 finału LE. Pierwsze miejsce w tej grupie zajął Villareal, który wygrał 2:0 ze Spartakiem Moskwa.

Szansy na awans nie wykorzystał Besiktas Stambuł, który w meczu decydującym o pozostaniu w LE przegrał 0:1 ze szwedzkim Malmoe. Pierwsze miejsce w grupie zajęli pogromcy Lecha, belgijski RC Genk, który na pożegnanie z fazą grupową wygrał 4:0 z norweskim Sarpsborgiem.

Z zaledwie jednym punktem na koncie, na ostatnim miejscu w tabeli, fazę grupową zakończył ubiegłoroczny finalista LE, Olympique Marsylia. Francuzi na pożegnanie przegrali na swoim stadionie 1:3 z cypryjskim Apollonem Limassol. Grupę z kompletem punktów wygrał Eintracht Frankfurt, który w ostatnim meczu wygrał na wyjeździe 2:1 z Lazio Rzym.

Porażkę w ostatnim meczu fazy grupowej zaliczyło Dynamo Kijów z Tomaszem Kędziorą w składzie - Ukraińcy przegrali u siebie z czeskim FK Jablonec 0:1. Dla Czechów było to dopiero pierwsze zwycięstwo w fazie grupowej. Awans w starciu z Rennes przegrała FK Astana, która uległa Francuzom na wyjeździe 0:2 - i to Rennes zagra w 1/16 finału LE.

Kompletu zwycięstw w fazie grupowej nie zapisała na swoim koncie londyńska Chelsea, która w ostatnim meczu zremisowała z węgierskim Vidi 2:2, ale i tak wywalczyła awans z pierwszego miejsca. Z drugiego miejsca do dalszych gier awansowało białoruskie BATE, które wygrało w Salonikach z PAOK 3:1. Honorową bramkę dla PAOK-u zdobył były piłkarz Legii Warszawa Aleksandar Prijovic. 

Sevilla przegrywając w poprzednim spotkaniu z belgijskim Standardem Liege 0:1 skomplikowała swoją sytuację. Gdyby potknęła się w meczu z Krasnodarem a Standard wygrał z outsiderem grupy, tureckim Akhisarsporem wówczas Hiszpanie pożegnaliby się z LE. Żaden z tych warunków nie został jednak spełniony - czytamy w Onecie.

Sevilla na własnym boisku pewnie wygrała z Rosjanami po dwóch golach Wissama Ben Yeddera i trafieniu Evera Banegi i awansowała do dalszych rozgrywek z pierwszego miejsca. Z kolei Standard tylko zremisował 0:0 w Turcji.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Ligi zagraniczne. Pozostała tylko jedna zagadka. Kto wygra wyścig o mistrzostwo Anglii?
Piłka nożna
Nie żyje znany ukraiński piłkarz i trener. Był wicemistrzem Europy z reprezentacją ZSRR
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Wszyscy chcą zagrać na Wembley
Piłka nożna
W Paryżu strzeliły korki od szampana. PSG znów mistrzem Francji
Piłka nożna
Rosyjskie miliony w Budapeszcie. Gazprom ma zostać sponsorem słynnego węgierskiego klubu
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?