Aktualizacja: 07.04.2019 18:47 Publikacja: 07.04.2019 18:42
Foto: AFP
Lewandowski jest od kilku lat dobrą wizytówką Unii Europejskiej, w której nie ma granic. Ale jest też lekarstwem na nasze kompleksy. Polak potrafi. Wielokrotnie miałem za granicą satysfakcję, słuchając pochwał pod jego adresem. Wcześniej tak jak o nim piłkarski świat mówił tylko o Kazimierzu Deynie, Grzegorzu Lacie, Włodzimierzu Lubańskim i Zbigniewie Bońku.
Ostatnio, przy okazji meczu z Austrią, chodziłem po Wiedniu – synonimie luksusu i dobrobytu dla Polaków – słuchając i czytając, że Austriacy powinni się obawiać przede wszystkim Lewandowskiego. Wcześniej, będąc w Berlinie, stolicy potężnego i bogatego kraju, uświadamiałem sobie, że ani Herthy, ani żadnego innego niemieckiego klubu poza Bayernem nie stać na polskiego napastnika. On jest za dobry i za drogi nawet dla Niemców. Przyjemnie się robi na duszy, bo o ilu wybitnych artystach z Polski lub polskich produktach możemy tak powiedzieć?
Xabi Alonso zostanie nowym trenerem Realu Madryt. Zastąpi Carlo Ancelottiego. Ma poprowadzić drużynę już w czerw...
Lech Poznań wygrał 1:0 z Legią po pięknym golu Irańczyka Aliego Gholizadeha i został nowym liderem tabeli Ekstra...
Barcelona po znakomitym widowisku po raz czwarty w tym sezonie pokonała Real Madryt (4:3) i praktycznie zagwaran...
W niedzielę ostatnie w tym sezonie El Clasico. Barcelona chce przypieczętować mistrzostwo Hiszpanii, Real musi w...
Angielskie kluby poniosły klęskę w Lidze Mistrzów, ale w finałach Ligi Konferencji i Ligi Europy zagrają Chelsea...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas