Reklama
Rozwiń

Mali się boją

Klubowy futbol w Europie czeka rewolucja i trzeba zadbać, by nie zyskali tylko ci, którzy już dziś są najbogatsi. A to może być trudne.

Aktualizacja: 15.05.2019 19:40 Publikacja: 15.05.2019 19:37

Dariusz Mioduski, właściciel Legii Warszawa i wiceprezes Europejskiego Stowarzyszenia Klubów

Dariusz Mioduski, właściciel Legii Warszawa i wiceprezes Europejskiego Stowarzyszenia Klubów

Foto: Shutterstock

Musimy pogodzić się z tym, że naszym celem nie jest elita globalna, tylko europejska – uważa właściciel Legii Dariusz Mioduski. – Takie marki, jak Real, Barcelona czy Juventus, to już dziś brandy światowe.

Właściciel mistrza Polski jest jednocześnie wiceprezesem Europejskiego Stowarzyszenia Klubów (ECA) – partnera UEFA przy okazji rozmów o nowym kształcie Ligi Mistrzów i pozostałych europejskich pucharów, czy też raczej lig, bo w tę stronę zmierzają zmiany. Champions League zapewne będzie niemal zamkniętą Superligą dla najbogatszych i najpotężniejszych.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Piłka nożna
Euro kobiet. Polki bez tremy, ale wygrało niemieckie doświadczenie
Piłka nożna
Polskie piłkarki debiutują w mistrzostwach Europy. Nie boją się nikogo
Piłka nożna
Gwiazdor Liverpoolu zginął w wypadku samochodowym. Niedawno wziął ślub
Piłka nożna
Stefan Szczepłek po zjeździe PZPN: Prezes wygrał, a polski futbol?
Piłka nożna
Jerzy Dudek o nowym selekcjonerze: Stawiam na Jana Urbana