Reklama

Steven Gerrard, dawca wiary

Piłkarzem był wielkim, choć nie zdobył mistrzostwa Anglii, a z reprezentacją nie wygrał dużego turnieju. Trenerską karierę dopiero zaczyna. W środę przyleci z Glasgow do Warszawy z Rangers FC, by dzień później zagrać z Legią.

Publikacja: 19.08.2019 19:22

Steven Gerrard, dawca wiary

Foto: AFP

Mecz przy Łazienkowskiej będzie miał jedną gwiazdę. Obiektywów kamer i spojrzeń kibiców nie będzie przyciągać jednak żaden z zawodników, tylko niespełna 40-letni dżentelmen przechadzający się w pobliżu ławki rezerwowych. Steven Gerrard – legenda Liverpoolu, przedstawiciel ginącego gatunku graczy, którzy prawie całe życie poświęcili jednemu klubowi.

– Może nie zwraca na siebie uwagi jak Leo Messi czy Cristiano Ronaldo, ale potrafi świetnie podawać, atakować i strzelać gole, a co najważniejsze, dodaje kolegom wiary i pewności siebie. Tego nie możesz się nauczyć, z tym musisz się urodzić – odpowiedział kiedyś Zinedine Zidane na pytanie, czy Gerrard jest najlepszym piłkarzem na świecie.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Wróciła Liga Mistrzów. Król z Paryża i wielu pretendentów do tronu
Piłka nożna
Były mistrz świata zagra w Pogoni Szczecin. Transfer, jakiego w Polsce jeszcze nie było
Piłka nożna
Wieczór dubletów. Pierwsze bramki Roberta Lewandowskiego, pewne zwycięstwo Barcelony
Piłka nożna
Piłkarskie transfery w Ekstraklasie. Takiego lata jeszcze nie było
Piłka nożna
Droga Polski na mundial 2026. Kto może być rywalem w barażach?
Reklama
Reklama