Gotujący prawie weganin

Skrzydłowy Bayernu, który w Lidze Mistrzów strzelił cztery gole Tottenhamowi, był swego czasu za słaby na Arsenal i West Bromwich

Aktualizacja: 02.10.2019 20:48 Publikacja: 02.10.2019 18:53

Serge Gnabry ma 24 lata

Serge Gnabry ma 24 lata

Foto: AFP

„Północny Londyn jest dziś czerwony” – napisał na Twitterze Serge Gnabry, a wpis opatrzył zdjęciami, na których świętuje cztery bramki strzelone Tottenhamowi.

Kontekst jest oczywisty – niemiecki skrzydłowy przez lata był zawodnikiem Arsenalu, największego rywala Tottenhamu, i nie mógł powstrzymać się przed wbiciem szpilki derbowym oponentom. Kibice Arsenalu oczywiście zareagowali pełnymi euforii odpowiedziami na tego tweeta – „Once a Gooner, always a Gooner” (Kto raz był Kanonierem, na zawsze nim pozostanie).

Gnabry może jednak mieć mieszane uczucia w stosunku do klubu, który z jednej strony go w dużej mierze wychował (trafił do Arsenalu ze Stuttgartu w 2011 r., gdy miał 16 lat), ale z drugiej odrzucił. Bez żalu puszczono go najpierw na wypożyczenie do West Bromwich Albion (WBA), a następnie za grosze oddano do Werderu Brema.

Dziś już wiadomo, że dzięki temu zamiast walczyć o szóste miejsce w Anglii i grać w Lidze Europy, ma na koncie tytuł mistrza Niemiec, błyszczy w Lidze Mistrzów, którą piłkarze i szefowie Arsenalu znają ostatnio tylko z telewizji, i stał się ważną postacią w reprezentacji Joachima Löwa.

Nie tylko jednak Kanonierzy i ich legendarny trener Arsene Wenger nie poznali się na dynamicznym skrzydłowym, który na nowym stadionie Tottenhamu strzelił swoje pierwsze bramki w europejskich pucharach. Podczas wypożyczenia w WBA Gnabry rozegrał zaledwie jeden mecz w Premier League (12 minut w przegranym 2:3 spotkaniu z Chelsea). Było to w trzeciej kolejce sezonu 2015/2016 – kolejne miesiące spędził albo nie wstając z ławki rezerwowych, albo na trybunach.

Ówczesny menedżer West Bromwich Tony Pulis mówił wówczas, że Gnabry „nie jest piłkarzem na poziomie Premier League”. Niedługo później w podobnej sytuacji znalazł się Grzegorz Krychowiak, który przyspawany do ławki w Paryżu ruszył do WBA, by szukać gry przed mundialem. Pulis też posadził go na ławce i nie uważał, że prezentował odpowiedni poziom do gry w lidze angielskiej. Po wtorkowym meczu i czterech bramkach strzelonych Tottenhamowi angielskie media oczywiście natychmiast dopadły Pulisa i kazały mu się tłumaczyć, dlaczego dał Niemcowi mniej niż kwadrans na pokazanie swoich umiejętności, a po pół roku oddał go z powrotem do Arsenalu, choć wypożyczenie miało trwać cały sezon.

– Jestem zdumiony – mówił Pulis w rozmowie ze Sky Sports. – W West Bromwich nie byliśmy w stanie doprowadzić go do odpowiedniej formy fizycznej. Pamiętam, jak kiedyś został zdjęty nawet w meczu drużyny U-21.

Gnabry pochodzi ze Stuttgartu, gdzie urodził się z ojca obywatela Wybrzeża Kości Słoniowej i matki Niemki. Od początku imponował przede wszystkim szybkością i długo grę w piłkę łączył z uprawianiem sprintu. W końcu jednak postawił na futbol i do przyspieszenia dołożył umiejętności piłkarskie, co widać było we wtorek w Londynie. W kadrze Niemiec debiutował z przytupem (hat-trick w meczu z San Marino), niedługo później dołożył dwa gole z Estonią. Ma imponujące statystyki w reprezentacyjnej koszulce: 10 meczów, 9 goli.

Stara się utrzymywać dietę wegańską, chociaż przyznaje, że jednak wciąż zdarza mu się zjeść mięso. Bramki świętuje, powtarzając gest swojego idola – koszykarza Houston Rockets Jamesa Hardena. Udaje, że gotuje: miesza coś w wyimaginowanym garnku, dodaje niewidzialnych przypraw, by później spróbować potrawy. Harden w ten sposób „przyrządzał” rywali, teraz bramki gotuje skrzydłowy odrzucony przez wyspiarski futbol.

Piłka nożna
Z Neapolu do Paryża. Chwicza Kwaracchelia bohaterem największego zimowego transferu
Piłka nożna
Juergen Klopp, "Doktor Futbol"
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: PZPN gra bez piłki. Czy Cezary Kulesza przez stadion przegra wybory?
Piłka nożna
Puchar Króla. Łatwy awans Barcelony, Robert Lewandowski odpoczywał
Piłka nożna
Chorzów czy Warszawa. Nadal nie wiadomo, który stadion będzie domem kadry
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego