To biało-czerwoni wyszli pierwsi na prowadzenie, gdy po wysokim odbiorze Michała Kubika hiszpańskiego bramkarza pokonał Mikołaj Zastawnik. Tak jak w piątek z Finami, tak samo i tym razem prowadzenie to nie utrzymało się jednak długo. Dwie minuty po golu na 1:0 wyrównał Lin - była to już szósta bramka stracona przez zespół trenera Błażeja Korczyńskiego w tym turnieju. Nieco ponad dwie minuty przed końcem pierwszej połowy po błędzie Zastawnika na 2:1 strzelił z kolei Francisco Solano.
W drugiej połowie Hiszpanie szybko powiększyli przewagę, gdy kapitalnie ich akcję wykończył ponownie Lin. Biało-czerwoni nie mieli argumentów przeciwko siedmiokrotnym mistrzom Europy. Tylko raz, po rzucie wolnym, Polacy zagrozili bramce Jesúsa Herrero. Poza tym próbowali tylko oddawać mocne strzały z dystansu, bez większych problemów odbijane przez golkipera. Czwarte trafienie zapisali za to rywale Polaków - po skutecznie wykonanym wolnym.
We wcześniejszym niedzielnym meczu Finlandia pokonała Gruzję 5:2 i to ten zespół jako drugi, za Hiszpanią, awansował do kolejnej fazy eliminacji do Mistrzostw Świata.
Eliminacje Mistrzostw Świata w futsalu
Hiszpania - Polska 4:1 (2:1)
bramki: Lin 2 (8, 22), Francisco Solano (18), Bebe (25) - Mikołaj Zastawnik (6).