Liga Europy: Łatwe zwycięstwo i awans Manchesteru United

Manchester United pokonał Partizan Belgrad 3:0 i zapewnił sobie awans do 1/16 finału Ligi Europy. Czerwone Diabły mogły w czwartek zdobyć znacznie więcej bramek, ale Marcus Rashford raził nieskutecznością - informuje Onet.

Aktualizacja: 07.11.2019 22:57 Publikacja: 07.11.2019 22:37

Marcus Rashford zdobył bramkę na 3:0

Marcus Rashford zdobył bramkę na 3:0

Foto: AFP

zew

Zdecydowanym faworytem spotkania byli gospodarze. Piłkarze United ostatni raz stracili gola w grupowej fazie Ligi Europy w meczu z Fenerbahce w listopadzie 2016 r. Z ostatnich czternastu pojedynków w LE wygrali dziesięć i zremisowali cztery. Jak pisze Onet, kibice na Old Trafford liczyli, że w meczu z Partizanem Manchester utrzyma dobrą passę i powetuje fanom gorsze wyniki w lidze.

Po 4. minutach był remis, choć mógł być... remis. W 3. minucie Marcus Rashford ładnie zagrał do Anthony'ego Martiala, a ten z kilku metrów nie dał szans bramkarzowi. Napastnik MU nie miał jednak powodów do radości, gdyż sędzia liniowy słusznie podniósł chorągiewkę. Niecałe dwie minuty później do siatki gospodarzy technicznym strzałem zza linii pola karnego piłkę skierował Umar Sadiq. Sergio Romero był bez szans, ale sędzia znów odgwizdał spalonego.

Czytaj także:
LE: Łudogorec rozgromiony w Barcelonie, "czerwony" Góralski

Później na boisku dominowali piłkarze Manchesteru. W 6. minucie po akcji prawym skrzydłem Mason Greenwood dośrodkował w pole karne. Piłka trafiła do niepilnowanego Rashforda, który mógł zrobić z nią, co chciał. Napastnik wybrał uderzenie z pierwszej piłki i nie trafił w bramkę. Ten sam zawodnik dwie minuty później w świetnej sytuacji z pięciu metrów uderzył wprost w bramkarza. W 15. minucie Rashford znów niepilnowany otrzymał zagranie z prawej strony, znów uderzył bez przyjęcia i znów przestrzelił.

Marnującego świetne okazje Rashforda wyręczył Greenwood. W 21. minucie niepilnowany 18-latek otrzymał futbolówkę na siódmym metrze, przełożeniem zwiódł wracającego obrońcę i lewą nogą skierował piłkę w środek bramki, otwierając wynik meczu. Kilka minut później mogło być 2:0, ale po uderzeniu Martiala z szesnastu metrów futbolówka przeleciała nad spojeniem.

Reprezentant Francji zrehabilitował się w 33. minucie. Wpadł w pole karne, zwodem oszukał obrońcę i czubkiem buta skierował piłkę do siatki. Przed przerwą kolejną pojedynek sam na sam z Vladimirem Stojkoviciem przegrał Rashford.

Środkowy napastnik MU odblokował się po zmianie stron. W 49. minucie piłkę na 14. metr odegrał Ashley Young. Rasford podbiegł do niej i lewą nogą huknął w okienko nie do obrony. Kilka minut później miał kolejną szansę, ale uderzył słabo, wprost w wychodzącego by skrócić kąt bramkarza.

Piłkarze Partizana stanowili tylko tło dla dobrze grających gospodarzy. W decydujących momentach na połowie Manchesteru razili nieskutecznością.

Zwycięstwo 3:0 dało Czerwonym Diabłom awans do kolejnej rundy Ligi Europy. W drugim meczu grupy L zespół FK Astana przegrał z AZ Alkmaar 0:5.

Manchester United - Partizan Belgrad 3:0 (2:0)
Bramki: Greenwood (21), Martial (33), Rashford (49)

Piłka nożna
Zamieszanie wokół finału Pucharu Króla. Dlaczego Real Madryt groził bojkotem?
Piłka nożna
Będzie nowy trener Legii? Pojawia się coraz więcej nazwisk
Piłka nożna
W sobotę Barcelona - Real o Puchar Króla. Katalończyków zainspirować ma Michael Jordan
Piłka nożna
Zbliża się klubowy mundial w USA. Wakacji w tym roku nie będzie
Piłka nożna
Żałoba po śmierci papieża Franciszka. Co z meczami w Polsce?