The New Saints od początku przeważali w meczu z wyżej notowaną Żiliną. W I połowie przed utratą gola ekipę sześciokrotnego mistrza Słowacji uchronił jedynie bramkarz - czytamy w Onecie.
W 56. minucie Walijczycy wyszli na prowadzenie po golu Louisa Roblesa - Anglik pokonał głową bramkarza gości po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Chrisa Marriotta.
W 74. minucie Słowacy zdołali jednak wyrównać dzięki celnemu strzałowi Patrika Myslovica z rzutu karnego.
W dogrywce prowadzenie 27-krotnym mistrzom Walii dał - znów po rzucie rożnym i strzale głową - Leo Smith (debiutował tym meczem w barwach The New Saints).
Trzeciego gola, ustalającego wynik, zdobył Adrian Cieślewicz, który wszedł na boisko w 87. minucie. Polak w 108. minucie pokonał bramkarza gości strzałem z rzutu karnego.