Reklama

Ekstraklasa. Hyballa zobaczy drzwi. Legia krok od mistrzostwa

Raków goni Legię, ale raczej nie dogoni. Pogoń sensacyjnie przegrała w Mielcu. Kto ucieknie przed degradacją?

Aktualizacja: 25.04.2021 19:47 Publikacja: 25.04.2021 19:40

Peter Hyballa, trener Wisły Kraków

Peter Hyballa, trener Wisły Kraków

Foto: mat. pras. Wisły Kraków / wisla.krakow.pl

Słyszę i czytam, że derby Krakowa rozczarowały nie tylko z powodu braku bramek, ale przede wszystkim niskiego poziomu. Mnie nie rozczarowały. Obydwa kluby są na etapie zmagania się z własnymi rozmaitymi problemami, pozycja Cracovii i Wisły w dole tabeli nie jest przypadkiem. Oczekiwanie od kogoś przeciętnego, że nagle wzbije się na poziom Premier League tylko dlatego, że to najważniejszy mecz roku w Krakowie wydaje się nieco naiwne.

Tym bardziej, że w obydwu drużynach nie ma zbyt wielu zawodników, po których ustawiałyby się kolejki chętnych. A jeśli już jest ktoś taki jak Jakub Błaszczykowski, to trener trzyma go na ławce do 86. minuty. W poprzedniej kolejce Peter Hyballa wpuścił Kubę na boisko w Lubinie w 87. minucie, kiedy mecz był już przegrany 1:4. Chciał mu coś pokazać?

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Wieczór dubletów. Pierwsze bramki Roberta Lewandowskiego, pewne zwycięstwo Barcelony
Piłka nożna
Piłkarskie transfery w Ekstraklasie. Takiego lata jeszcze nie było
Piłka nożna
Droga Polski na mundial 2026. Kto może być rywalem w barażach?
Piłka nożna
Były selekcjoner reprezentacji Polski Fernando Santos zwolniony po 0:5 z Islandią
Piłka nożna
Polska - Finlandia 3:1. Dobry wynik w odpowiednim momencie
Reklama
Reklama