Ataman Szewczenko

W ćwierćfinale nie ma mistrza Europy – Portugalii, ani mistrza świata – Francji. Na wakacje mogą już jechać także Niemcy. Zamiast nich historię pisze Ukraina.

Aktualizacja: 01.07.2021 06:57 Publikacja: 30.06.2021 19:14

Trener Ukraińców Andrij Szewczenko i bramkarz Heorhij Buszczan

Trener Ukraińców Andrij Szewczenko i bramkarz Heorhij Buszczan

Foto: AFP

– Myślę, że to najwyższy czas, by słowa „na końcu zawsze wygrywają Niemcy" odeszły w zapomnienie. Spoczywajcie w pokoju – skomentował zwycięstwo Anglików na Wembley autor słynnego powiedzenia Gary Lineker.

To już drugi turniej z rzędu, na którym Niemcy nie potrafią sprostać oczekiwaniom i w słabym stylu żegnają się z mistrzostwami. Trzy lata po klęsce na mundialu w Rosji, gdzie nie wyszli z grupy, po raz pierwszy za kadencji Joachima Loewa odpadli z Euro wcześniej niż w półfinale. „Die Welt" pisze o gorzkim końcu ery słynnego selekcjonera.

Pozostało 86% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Piłka nożna
Michał Probierz wysłał powołania. Dwóch debiutantów z Lecha Poznań
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Co warto obejrzeć w czwartej kolejce?
Piłka nożna
Koreanki z Północy znów mistrzyniami świata. Wódz patrzy z dumą na boisko
Piłka nożna
Omar Marmoush. Egipcjanin, który rzucił wyzwanie Harry'emu Kane'owi
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Piłka nożna
Derby dla Barcelony. Trzy gole w pół godziny, a później emocje opadły