Reklama
Rozwiń

Grali kadrowicze

Reprezentanci Polski grający w europejskich ligach powołani na najbliższe mecze Eliminacji Mistrzostw Świata w 2010 z Czechami i Słowacją nie błysnęli w ten weekend formą. Żaden nie strzelił bramki.

Publikacja: 06.10.2008 02:59

[srodtytul]Bramkarze[/srodtytul]

? Artur Boruc (Celtic Glasgow). Ma za sobą znakomity tydzień. Był najlepszym piłkarzem Celticu w meczu Ligi Mistrzów z Villarreal, a w sobotę w ligowym spotkaniu z Hamilton (4:0 dla Celticu) obronił rzut karny. Odbił nie tylko strzał, ale i dobitkę – uderzenie głową – Jamesa McArthura. Dynamiczny i pewny.

? Łukasz Fabiański (Arsenal Londyn). Ostatnio pierwszy bramkarz kadry, ale jednocześnie jedyny z powołanych na mecz z Czechami i Słowacją, który nie jest numerem jeden w swoim klubie. W meczu z Sunderlandem znów oglądał z ławki, jak broni Manuel Almunia.

? Wojciech Kowalewski (Iraklis Saloniki). Bronił w derbowym meczu z Arisem. Iraklis przegrał na wyjeździe 0:1.

? Łukasz Załuska (Dundee United). Był bliski czwartego z kolei meczu bez straconej bramki, ale w przedostatniej minucie spotkania z Inverness (2:1 dla United) samobójczego gola strzelił mu Lee Wilkie.

[srodtytul]obrońcy[/srodtytul]

? Seweryn Gancarczyk (Metalist Charków). Cały mecz z Metalurgiem Zaporoże (przegrana Metalista 0:1), dostał żółtą kartkę.

? Paweł Golański (Steaua Bukareszt). Nie gra, bo w czasie, gdy leczył kontuzję, do Steauy wrócił z Ajaksu George Ogararu. To on ma pewne miejsce na prawej obronie i tak było również w meczu z CS Otopeni (1:1).

? Mariusz Jop (FK Moskwa). Nie grał z Szinnikiem Jarosławl (2:1 dla FK).

? Marcin Kowalczyk (Dynamo Moskwa). Niepewny siebie w kadrze, niezastąpiony w jednej z najsilniejszych rosyjskich drużyn. 90 minut w wygranym 2:1 meczu z Saturnem Ramienskoje. Dynamo jest na trzecim miejscu w tabeli.

? Marcin Wasilewski (Anderlecht Bruksela). W pierwszej połowie meczu z Mouscron dotknął piłki ręką w polu karnym, ale sędzia tego nie widział, po przerwie strzelił gola głową, ale nieuznanego, bo z pozycji spalonej. Anderlecht wygrał 2:1.

? Michał Żewłakow (Olympiakos Pireus). Olympiakos pokonał AEK Ateny 2:0, ale Polak znów nie zagrał ani minuty.

[srodtytul]pomocnicy[/srodtytul]

? Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund). W meczu z Hannover 96 (1:1) znów zagrał w ataku razem z Nelsonem Valdezem i asystował przy jego bramce. Mógł zapewnić Borussii zwycięstwo, ale nie wykorzystał dobrej sytuacji w 85. minucie.

? Dariusz Dudka (Auxerre). Przepadł w Auxerre, w meczu z Toulouse (porażka 0:1) nie zagrał ani minuty. W pomocy trudno będzie mu znaleźć miejsce, trener widzi go raczej na lewej obronie, ale i tu dziś przegrywa rywalizację. Ireneusz Jeleń z Toulouse grał tylko do 58. minuty.

? Jacek Krzynówek (VfL Wolfsburg). Ze wszystkich kadrowiczów jest w tym sezonie w najgorszej sytuacji: w ten weekend kolejny raz znalazł się poza kadrą na mecz Bundesligi.

? Mariusz Lewandowski (Szachtar Donieck). Wrócił do kadry meczowej Szachtara, ale w meczu z Czernomorcem Odessa (3:0 dla Szachtara) nie zagrał ani minuty.

[srodtytul]napastnicy[/srodtytul]

? Euzebiusz Smolarek (Bolton Wanderers). Na ławce rezerwowych w meczu z West Ham.

? Łukasz Sosin (Anorthosis Famagusta). Anorthosis nie grał w ten weekend.

? Marek Saganowski (Aalborg). W podstawowym składzie w meczu z AC Horsens (1:1). Nie strzelił gola, choć miał okazje.

[srodtytul]Bramkarze[/srodtytul]

? Artur Boruc (Celtic Glasgow). Ma za sobą znakomity tydzień. Był najlepszym piłkarzem Celticu w meczu Ligi Mistrzów z Villarreal, a w sobotę w ligowym spotkaniu z Hamilton (4:0 dla Celticu) obronił rzut karny. Odbił nie tylko strzał, ale i dobitkę – uderzenie głową – Jamesa McArthura. Dynamiczny i pewny.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Piłka nożna
Koniec trudnego roku Roberta Lewandowskiego. Czas odzyskać spokój i pewność siebie
Piłka nożna
Pokaz siły Liverpoolu. Mohamed Salah znów przeszedł do historii
Piłka nożna
Real odpalił fajerwerki na koniec roku. Pokonał Sevillę 4:2
Piłka nożna
Atletico gra do końca, zepsute święta Barcelony
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Piłka nożna
Jagiellonia Białystok poznała rywala. Legia już go ograła
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku