Reklama

Fabio Cannavaro: nikt z nas nie jest Supermanem

Kryzys wywołany koronawirusem w Chinach wydaje się być opanowany, ale we Włoszech choroba nadal zabija kilkaset osób dziennie - zauważa Onet. A właśnie z tymi krajami związany jest Fabio Cannavaro, który apeluje: - Zwłaszcza teraz musimy być najlepszymi wersjami samych siebie.

Aktualizacja: 01.04.2020 08:24 Publikacja: 01.04.2020 08:17

Fabio Cannavaro: nikt z nas nie jest Supermanem

Foto: Wikimedia Commons (Dmitrij Sadownikow/CC BY-SA 3.0)

mz

Były włoski piłkarz, a obecnie trener od 2014 roku (z półroczną przerwą na pobyt w Arabii Saudyjskiej) pracuje w Chinach, gdzie jest trenerem Guangzhou Evergrande. Szybciej więc od większości pozostałych rodaków przekonał się czym tak naprawdę jest epidemia koronawirusa. - Jak tylko wybuchła ona w Chinach, czułem, że Włosi są przekonani, iż z nimi będzie wszystko w porządku. Wszyscy myśleliśmy, że nas to nie dotknie. Ja też nie doceniłem choroby. Początkowo sądziłem, że to jak grypa. Jak bardzo się wszyscy myliliśmy - pisze Cannavaro na portalu "The Players' Tribune".

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Piłka nożna
W niedzielę Real – Barcelona. Madryt czeka na rock and rolla
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Piłka nożna
Liga Konferencji. Kompromitacja mistrzów Polski na Gibraltarze
Piłka nożna
Liga Konferencji. Legia łapie oddech, Jagiellonia wraca z tarczą
Piłka nożna
Real bezbłędny w Lidze Mistrzów, czas na El Clasico
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Sześć goli Barcelony, Szczęsny ratował ją już w 18. sekundzie
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama