Stolica Andaluzji to latem jedno z najbardziej upalnych miejsc w Europie. Podobno Grzegorz Krychowiak na wieść, że Polacy zagrają z Hiszpanami na stadionie La Cartuja najpierw się ucieszył, a później przybiło go wspomnienie rekordowych temperatur, choć podczas dwuletniego pobytu w Sewilli miał czas, żeby do tamtejszej aury przywyknąć.
Lato jest tutaj zazwyczaj upalne i suche. Deszcz praktycznie nie pada, średnia temperatura już w czerwcu sięga trzydziestu stopni, a w autobusach pojawiają się komunikaty przypominające o piciu i unikaniu słońca. To czas, kiedy mieszkańcy Sewilli uciekają w chłodniejsze rejony kraju, zostawiając miasto turystom.