Inzaghi kontra czas i przestrzeń

Co za mecz: prowadził Real, prowadził Milan, skończyło się remisem. Real, Bayern i Chelsea są już w 1/8 finału. Marsylia rozbiła Żylinę 7:0

Publikacja: 04.11.2010 01:39

Inzaghi kontra czas i przestrzeń

Foto: AFP

Na San Siro jedna osobliwość goniła drugą, tylko koniec był taki jak zwykle. Real nie umie wygrywać we Włoszech i tym razem też nie potrafił. Grał chwilami porywająco, prowadził, mógł strzelić kilka goli, a musiał ratować remis w doliczonym czasie.

Najlepszy bramkarz świata Iker Casillas popełnił przedziwne błędy przy obu golach dla rywali, najpierw podbijając piłkę za siebie, na głowę Filippo Inzaghiego, a potem podskakując, gdy Inzaghi strzelał do bramki. W Milanie lepiej od Cristiana Abbiatiego bronił pomocnik Andrea Pirlo, dwa razy wybijający piłkę z linii bramkowej.

Cristiano Ronaldo, bohater ostatnich meczów Realu, tym razem najbardziej był widoczny, gdy po starciu z Ignazio Abate padł na trawę i próbował przekonać sędziego, że ma złamany nos, choć go rywal trafił w szyję. A remis i awans do drugiej rundy zapewnili piłkarze, których Jose Mourinho najbardziej lubi krytykować: podawał leniwy Karim Benzema, strzelał inny rezerwowy, Pedro Leon, który portugalskiego trenera irytuje taktyczną anarchią.

Te wszystkie historie byłyby tylko przypisami do łatwego zwycięstwa gości, gdyby nie inny rezerwowy: Inzaghi. Wszedł na boisko w 60. minucie. Ma już 37 lat, Milan oszczędza go właśnie na takie okazje: gdy potrzeba czegoś nadzwyczajnego. Inzaghi nie tylko potrafi oszukać czas (jest najstarszym strzelcem gola w Lidze Mistrzów), ale też sprawić, że sędziowie nie widzą spalonych tam, gdzie spalone są. Przy drugim golu był wyraźnie przed obrońcami, gdy dostawał podanie. Jak przystało na piłkarza, o którym Alex Ferguson mawia, że się na spalonym urodził.

[wyimek]Inzaghi strzelił Realowi dwa gole, ma ich już w pucharach aż 70[/wyimek]

Włoch ma już 70 goli w europejskich pucharach. Dogonił Raula, który w poprzedniej kolejce LM strzelił dwa gole. Można z Inzaghiego drwić: z jego koślawych strzałów, dobitek, wymuszania fauli. Johan Cruyff kpi, że on tak naprawdę nie potrafi grać w piłkę, umie tylko stać we właściwym miejscu. Ale trzeba mu przyznać, że to cwaniactwo zamienił w sztukę.

Real awansował do drugiej rundy dzięki Auxerre, które bez Ireneusza Jelenia, ale z Dariuszem Dudką, niespodziewanie pokonało Ajax 2:1. Przy bramce dla Ajaksu błąd popełnił Dudka, głową uderzał piłkarz, którego Polak pilnował. Łukasz Fabiański przepuścił dwie bramki w meczu Arsenalu w Doniecku, przy obydwu nie miał szans.

Oprócz Realu miejsce w 1/8 finału zapewniły sobie Bayern i Chelsea po wczorajszych łatwych zwycięstwach. Różnicę między awansem do Ligi Mistrzów a graniem w LM boleśnie poznała Żylina, której Olympique Marsylia strzelił na jej stadionie siedem goli.

Żylina w eliminacjach LM okazała się lepsza od Sparty Praga, która wcześniej pokonała Lecha Poznań. Aż strach wyciągać wnioski.

Piłka nożna
Liverpool mistrzem Anglii, rekord Manchesteru United wyrównany
Piłka nożna
Puchar Króla jedzie do Barcelony. Realowi uciekło kolejne trofeum
Piłka nożna
Zamieszanie wokół finału Pucharu Króla. Dlaczego Real Madryt groził bojkotem?
Piłka nożna
Będzie nowy trener Legii? Pojawia się coraz więcej nazwisk
Piłka nożna
W sobotę Barcelona - Real o Puchar Króla. Katalończyków zainspirować ma Michael Jordan