Po poprzedniej kolejce wyjaśniła się sytuacja drużyn walczących o utrzymanie. Zespół z Łodzi już wcześniej stracił nawet matematyczne szanse na utrzymanie, ale po wygranej Wisły Płock, taki sam los spotkał Arkę. W sobotę Żółto-Niebiescy chcieli za wszelką cenę choć trochę poprawić humory swoje oraz kibiców.
I trzeba przyznać, że postawione przed sobą zadanie, wykonali, choć nie bez problemów. Już w 2. minucie Arkadiusz Malarz piękną paradą powstrzymał strzał Marcusa Viniciusa, jednak po nieco ponad kwadransie był już bezradny. Z lewej strony dośrodkował Adam Marciniak, a głową piłkę do siatki skierował właśnie Brazylijczyk. Uczcił w ten sposób swój jubileuszowy 200. mecz w barwach Arki.