Reklama

Piłka nożna - reprezentacja młodzieżowa. W nich nadzieja

W reprezentacji młodzieżowej grają piłkarze do lat 21. Kilku z nich podpisało już zagraniczne kontrakty, to przyszłość polskiego futbolu

Publikacja: 26.03.2013 21:14

Paweł Wszołek (z prawej) i Arkadiusz Milik grali już w pierwszej reprezentacji Polski

Paweł Wszołek (z prawej) i Arkadiusz Milik grali już w pierwszej reprezentacji Polski

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

W sobotę Polacy pokonali w Siedlcach Litwę 3:0, a we wtorek w Legionowie Łotwę 4:1. Bramki Litwinom wbijali zawodnicy Widzewa: Mariusz Stępiński dwie, Bartłomiej Pawłowski jedną. Gole w meczu z Łotwą strzelali: Paweł Wszołek (Polonia), Kacper Przybyłko (FC Koeln), Bartłomiej Pawłowski i Piotr Zieliński (Udinese). Mecz był dość dobry i nietypowy. Sędzia już w 25. minucie usunął z boiska kapitana Polski Dominika Furmana (Legia) i Łotysza Valerijsa Šabalę, a w 52. pokazał czerwoną kartkę naszemu obrońcy Julienowi Tadrowskiemu (Pogoń Szczecin).

Wszystkim za zbyt ostrą grę. Na boisku było więc dość luźno. Ale i wcześniej, i w takiej sytuacji Polacy przeprowadzili wiele akcji. Niektóre z nich były ładniejsze od tych w meczu z Ukrainą. Wszystkie bramki padły właśnie po przygotowanych akcjach. Tylko ostatnią Piotr Zieliński strzelił po efektownym indywidualnym rajdzie, w którym minął bodajże trzech przeciwników. Zrobił to już wtedy, kiedy Polacy mieli w polu tylko dziewięciu graczy.

Drużyna do lat 21 jest bezpośrednim zapleczem pierwszej reprezentacji. Grają w niej piłkarze urodzeni w roku 1992 i młodsi. Jest ważna nie tylko dla trenerów, mogących obserwować potencjalnych kandydatów do pierwszej kadry. W czerwcu U-21 rozpocznie mecze eliminacyjne do mistrzostw Europy. Naszymi przeciwnikami w grupie są: Malta, Turcja, Grecja i Szwecja. Zaczniemy od spotkania z Maltą 7 czerwca.

W tym roku czeka nas aż siedem meczów, a w przyszłym zaledwie jeden. Będą odbywać się w tych samych terminach, w których gra pierwsza reprezentacja. PZPN postanowił, że „stadionem narodowym” dla tej drużyny będzie stadion Cracovii. Tam odbędą się wszystkie mecze, których gospodarzem jest Polska.

Trener kadry U-21 Marcin Dorna awansował na to stanowisko po ubiegłorocznym sukcesie z reprezentacją juniorów U-17, która w mistrzostwach Europy zajęła trzecie miejsce.

Reklama
Reklama

– Mamy wielu zdolnych piłkarzy, urodzonych w roku 1992 – mówi „Rz” trener. – Grają w klubach polskich i już zagranicznych. Bartosz Stępiński, strzelec dwóch bramek w meczu z Litwą, urodził się w roku 1995, a Arkadiusz Milik w 1994. Wielu z tych, którzy trafili do U-21, gra regularnie w klubach ekstraklasy. Podczas dwóch meczów i wcześniejszej konsultacji w Grodzisku Wielkopolskim wielu zrobiło na mnie bardzo dobre wrażenie.

Sensem gry tej drużyny są nie tylko mistrzostwa Europy, których finały odbędą się w roku 2015 w Czechach. Trzy najlepsze reprezentacje z tych mistrzostw awansują do turnieju piłkarskiego igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro (2016). Ale tam będą mogli grać zawodnicy z rocznika 1993 plus trzech poza limitem wieku.

W kadrze Dorny są już piłkarze mający za sobą debiut w pierwszej reprezentacji: stoper Lecha Marcin Kamiński, napastnik Polonii Paweł Wszołek, rozgrywający Fiorentiny Rafał Wolski i Legii – Dominik Furman czy Mariusz Stępiński.

Zbigniew Boniek, oglądający obydwa mecze U-21, zachwycał się Piotrem Zielińskim, który z Lubina trafił do Udinese. Andrzej Juskowiak, mianowany ambasadorem tej drużyny i biorący udział w jej treningach, uważa, że kilku zawodników powinno już niebawem znaleźć się w pierwszej reprezentacji.

Polska – Łotwa 4:1 (3:1).

Bramki: P. Wszołek (9), K. Przybyłko (29), B. Pawłowski (31), P. Zieliński (63); dla Łotwy R. Savajnieks (17).

Reklama
Reklama

Polska:

Szromnik – Bereszyński (Lisowski), Tadrowski, Kamiński, Dziwniel (Żurek) – Pawłowski (Lewandowski), Furman, Dąbrowski, Zieliński (Janicki), Wszołek (Wolski) – Przybyłko (Stępiński).

W sobotę Polacy pokonali w Siedlcach Litwę 3:0, a we wtorek w Legionowie Łotwę 4:1. Bramki Litwinom wbijali zawodnicy Widzewa: Mariusz Stępiński dwie, Bartłomiej Pawłowski jedną. Gole w meczu z Łotwą strzelali: Paweł Wszołek (Polonia), Kacper Przybyłko (FC Koeln), Bartłomiej Pawłowski i Piotr Zieliński (Udinese). Mecz był dość dobry i nietypowy. Sędzia już w 25. minucie usunął z boiska kapitana Polski Dominika Furmana (Legia) i Łotysza Valerijsa Šabalę, a w 52. pokazał czerwoną kartkę naszemu obrońcy Julienowi Tadrowskiemu (Pogoń Szczecin).

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Reklama
Piłka nożna
W czwartek mecz Holandia – Polska. Jak zabrać im piłkę?
Piłka nożna
Gianluigi Donnarumma zamienił Paryż na Manchester
Piłka nożna
Robert Lewandowski przed meczem z Holandią. „Trzeba skupić się na przyszłości, jesteśmy pełni optymizmu"
Piłka nożna
Liverpool pobije swój rekord transferowy. Będzie miał nowego napastnika
Piłka nożna
Zaczyna się zgrupowanie kadry. Pora otworzyć nowy rozdział
Reklama
Reklama