Ukraińskie media o meczu

"Drużyna nie ustępowała naszej w pierwszej połowie", " Polska nie zagrała va bank" - przekonuje ukraińska prasa

Aktualizacja: 12.10.2013 02:31 Publikacja: 12.10.2013 01:06

Korrespondent

Przed dwoma decydującymi pojedynkami (przeciw Polsce i San Marino) w naszej drużynie panował umiarkowany optymizm. Wszyscy wiedzieli, że kluczowa gra odbędzie w piątek, obawiano się rywala. I słusznie. Polacy okazali się świetnie zorganizowaną drużyną, przy pierwszej nadarzającej się okazji nękali naszą obronę. W drugiej połowie rywale znowu grali jak równy z równym. Aż do zdobycia gola przez Andrija Jarmolenkę. Po zmianie wyniku Ukraińcy nie grali już w takim napięciu, ale Polacy mieli kilka szans na poprawę rezultatu.

UNIAN

W pierwszej połowie Ukraińcy grali bardzo asekuracyjnie. To jest w stylu Mychajły Fomienki. Wystarczy wspomnieć mecz z Anglią w Kijowie miesiąc temu. Taka jest zasada trenera w decydujących meczach - nie podejmować ryzyka. W pierwszej połowie były fragmenty, w których Polacy mieli przewagę. I co więcej, wydawało się, że mogą wygrać.

Ukraińska Prawda

Po nerwowej grze Ukraina pokonała Polskę. Drużyna Fomienki zrealizowała plan swojego trenera i odniosła zasłużone i potrzebne zwycięstwo. Polska nie zagrała va bank.

Sport

Polska drużyna nie ustępowała naszej w pierwszej połowie, atakowała nie mniej ostro, jeśli nie bardziej, gra była wyrównana. Mógł się wyróżnić Lewandowski, strzelający gŁówką po podaniu z rogu, ale Konoplianka odbił piłkę z linii bramkowej. W drugiej połowie stało się jasne, że drużyna, która strzeli bramkę, wygra to spotkanie. Polacy robili wszystko, żeby im się udało, ale gola strzelili jednak nasi piłkarze.

Korrespondent

Przed dwoma decydującymi pojedynkami (przeciw Polsce i San Marino) w naszej drużynie panował umiarkowany optymizm. Wszyscy wiedzieli, że kluczowa gra odbędzie w piątek, obawiano się rywala. I słusznie. Polacy okazali się świetnie zorganizowaną drużyną, przy pierwszej nadarzającej się okazji nękali naszą obronę. W drugiej połowie rywale znowu grali jak równy z równym. Aż do zdobycia gola przez Andrija Jarmolenkę. Po zmianie wyniku Ukraińcy nie grali już w takim napięciu, ale Polacy mieli kilka szans na poprawę rezultatu.

Piłka nożna
Mateusz Skrzypczak. Z Poznania przez Białystok do kadry
Piłka nożna
Wojciech Szczęsny zostanie w Barcelonie na dłużej? Rozmowy już trwają
Piłka nożna
Pierwsze w tym roku zgrupowanie kadry. Robert Lewandowski: zaczynamy od zera
Piłka nożna
Robert Lewandowski wśród najlepszych strzelców w historii. Pelé w zasięgu Polaka
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Piłka nożna
Zgrupowanie reprezentacji. Odzyskać zaufanie kibiców
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń