Reklama
Rozwiń
Reklama

Legia pokonana, Górnik nadal na czele Ekstraklasy

W hicie 4. kolejki PKO Ekstraklasy Legia Warszawa przegrała u siebie z Górnikiem Zabrze 1:3. Zespół ze Śląska odniósł tym samym czwarte zwycięstwo z rzędu i pewnie prowadzi w ligowej tabeli - informuje Onet.

Aktualizacja: 19.09.2020 22:24 Publikacja: 19.09.2020 22:14

Legia pokonana, Górnik nadal na czele Ekstraklasy

Foto: Mateusz Kostrzewa, legia.com

mz

Spotkanie Legii z Górnikiem awizowane było jako największy hit czwartej kolejki PKO Ekstraklasy. Zespół z Zabrza zaczął nowy sezon w znakomitym stylu i zasłużenie lideruje w tabeli. Z kolei mistrzowie Polski wciąż mają swoje problemy, ale ambicje klubu ze stolicy, a przede wszystkim skład osobowy sprawiają, że podopieczni Aleksandara Vukovicia muszą mierzyć w obronę tytułu.

Zaczęło się dość nieoczekiwanie, bo już w 4. minucie Górnik wyszedł na prowadzenie. Po zbyt krótkim wybiciu Artura Boruca Jesus Jimenez w polu karnym świetnie dograł piętą do Bartosza Nowaka, a ten wystawił piłkę do Alexa Sobczyka i Austriak zdobył pierwszego gola w tym spotkaniu. Po chwili zresztą mogło być już 2:0, ale bramkarz Legii nogami wybronił uderzenie z pola karnego Jimeneza.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskasz dodatkowo pełny dostęp do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie otrzymasz dostęp do NYT: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Piłka nożna
Rosjanie kuszą Xaviego. Były trener Barcelony odmawia
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Piłka nożna
Katastrofa Legii. Rozstanie z Edwardem Iordanescu
futsal
Frekwencyjny rekord na meczu Ligi Mistrzów w Gliwicach
Piłka nożna
Goncalo Feio wraca do Polski. Niespodziewany zwrot akcji
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Piłka nożna
Dani Alves. Wyszedł z więzienia, zawarł pakt z Bogiem
Reklama
Reklama