Atletico kontra autobus

Zdaniem hiszpańskich dziennikarzy we wczorajszym półfinale Ligi Mistrzów grała tylko jedna drużyna. Mourinho ustawił na boisku autobus, który bronił dostępu do bramki.

Publikacja: 23.04.2014 11:27

Atletico kontra autobus

Foto: AFP

Dziennikarze hiszpańskiego "As" uważają, że wczorajszy bezbramkowy remis pozwala optymistycznie patrzeć na losu awansu do finału. Postawa Mourinho w pierwszym meczu nie była dla nikogo zaskoczeniem. Portugalczyk postawił sobie za cel wyjechać z Madrytu bez straconej bramki i osiągnął to.

Dziennik "Marca" napisał, że Mourinho zrealizował swoje założenia, jednak każdy bramkowy remis zapewni drużynie Diego Simeone awans do finału. Rewanż za tydzień w Londynie wyłoni zwycięzcę, a po pierwszym spotkaniu kwestia awansu jest sprawą otwartą.

"Mourinho przyjechał do Madrytu wielkim, dwupiętrowym autobusem" napisali dziennikarze "El Mundo Deportivo". Szkoleniowiec Chelsea nie ukrywał na pomeczowej konferencji, że głównym założeniem na wczorajsze spotkanie było utrzymanie czystego konta. Jego drużyna chciała strzelić bramkę, ale nie to było najważniejsze.

Brytyjskie media zwracają uwagę, że Mourinho przed rewanżem będzie miał poważny problem z powodu kontuzji i wykluczeń. Za tydzień z powodu kontuzji na pewno nie zagrają dwa filary obrony londyńskiego zespołu - Petr Cech i John Terry. Obaj doznali urazów podczas wczorajszego spotkania i nie wybiegną już na boisko w tym sezonie. Z powodu nadmiaru żółtych kartek w rewanżu nie wystąpi też Frank Lampard i John Obi Mikel.

Zdaniem dziennikarzy "BBC" wczorajsza postawa piłkarzy Mourinho doprowadzała Atletico do frustracji. Hiszpanie nie potrafili sforsować dobrze ustawionej obrony Chelsea i do Londynu jedzie bez bramkowej zaliczki.

Gazeta "Daily Mail" broni postawy portugalskiego szkoleniowca. "Gdyby David Moyes, prowadząc Manchester United, rozegrał jedno lub dwa takie spotkania w europejskich pucharach, nazywalibyśmy go geniuszem taktyki".

"The Telegraph" doceniło talent Mourinho do uśmiercania największych atutów rywala. Ich zdaniem Portugalczyk jak nikt inny potrafi rozpracować grę przeciwników. Brzydka gra we wczorajszym meczu tylko przybliżyła Chelsea do gry w finale.

Dziennikarze hiszpańskiego "As" uważają, że wczorajszy bezbramkowy remis pozwala optymistycznie patrzeć na losu awansu do finału. Postawa Mourinho w pierwszym meczu nie była dla nikogo zaskoczeniem. Portugalczyk postawił sobie za cel wyjechać z Madrytu bez straconej bramki i osiągnął to.

Dziennik "Marca" napisał, że Mourinho zrealizował swoje założenia, jednak każdy bramkowy remis zapewni drużynie Diego Simeone awans do finału. Rewanż za tydzień w Londynie wyłoni zwycięzcę, a po pierwszym spotkaniu kwestia awansu jest sprawą otwartą.

Piłka nożna
Pierwsze w tym roku zgrupowanie kadry. Robert Lewandowski: zaczynamy od zera
Piłka nożna
Robert Lewandowski wśród najlepszych strzelców w historii. Pelé w zasięgu Polaka
Piłka nożna
Zgrupowanie reprezentacji. Odzyskać zaufanie kibiców
Piłka nożna
Remontada Barcelony, Atletico na kolanach. Gol Roberta Lewandowskiego w hicie w Madrycie
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Piłka nożna
Atrakcja jak Wieża Eiffla. Manchester United chce mieć najpiękniejszy stadion
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń