Wojna bliźniaków

We wtorek Włochy–Hiszpania, pierwszy z półfinałów na Wembley. Spotkanie drużyn miłujących atak i starcie dwóch trenerskich osobowości.

Aktualizacja: 06.07.2021 11:38 Publikacja: 05.07.2021 19:21

Włosi mieli powody do radości podczas wygranego 2:1 ćwierćfinałowego meczu z Belgią. Było to jedno z

Włosi mieli powody do radości podczas wygranego 2:1 ćwierćfinałowego meczu z Belgią. Było to jedno z najlepszych spotkań Euro

Foto: AFPI FILES

Najdziwniejsze mistrzostwa w historii, rozsiane po całej Europie i w każdym kraju rozgrywane w innym pandemicznym reżimie, dobiegają końca. Ale miejmy nadzieję, że najlepsze dopiero przed nami, a odwagi i fantazji – jak to często bywa, gdy stawka idzie w górę – nie zepchną na dalszy plan wyrachowanie i asekuracja.

Włosi przez lata słynęli z takiej gry, i choć pragmatyzmu całkiem się nie wyzbyli, dziś kojarzą się przede wszystkim z radosnym ofensywnym futbolem. Takim, który dotąd był znakiem firmowym Hiszpanii.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Piłka nożna
Paul Pogba wraca po dyskwalifikacji za doping. Zagra w jednej drużynie z Polakiem
Piłka nożna
Krezusi ruszyli na zakupy. Liverpool królem polowania
Piłka nożna
Ronaldinho przyleciał do Polski. W sobotę zagra w Chorzowie
Piłka nożna
Co się dzieje z Kylianem Mbappe? Gwiazdor Realu wyszedł ze szpitala, ale nie wiadomo, kiedy zagra
Piłka nożna
Klubowe mistrzostwa świata. Trybuny na razie świecą pustkami