Nie tak miało wyglądać pożegnanie Kloppa z Borussią. – Naszym celem jest zdobycie tego pucharu, choćby kosztem wybitych zębów i połamanych nosów. Chcę jeszcze raz wziąć udział w paradzie zwycięstwa na Borsigplatz – zapowiadał trener.
Szybki gol Pierre'a-Emericka Aubameyanga w Berlinie dawał nadzieję na realizację planu. Scenariusz zaczął się sypać, gdy Marco Reus zmarnował znakomitą okazję na podwyższenie, a chwilę później Mitchell Langerak odbił piłkę po strzale z rzutu wolnego wprost pod nogi Luiza Gustavo i Wolfsburg wyrównał. Do przerwy wicemistrz Niemiec z zimną krwią wykorzystywał dziury w obronie Borussii i trafił jeszcze dwa razy. Łukasz Piszczek i Jakub Błaszczykowski weszli na boisko za późno (obaj w 68. minucie), by błędy kolegów naprawić.