Kibice co pewien czas słyszą o tym, jakie kwoty trafiają do kieszeni najlepszych piłkarzy na świecie. Są to sumy niebotyczne, które niekiedy trudno nawet sobie wyobrazić. Wystarczy spojrzeć na pierwszą piątkę futbolowych krezusów: Neymar rocznie zarabia ok. 34 miliony dolarów (prawie 18 milionów za grę w Barcelonie, 16 milionów gwarantują mu kontrakty reklamowe), Gareth Bale z Realu Madryt - 36 milionów (25 milionów kontrakt, 11 milionów reklamy), Zlatan Ibrahimović z Paris Saint-Germain - ponad 40 milionów (36 milionów kontrakt, 4 miliony reklamy), Leo Messi z Barcelony - 63 miliony (40 milionów kontrakt, 23 miliony z reklam), a pierwszy w zestawieniu Cristiano Ronaldo z Realu zarabia każdego roku ok. 80 milionów dolarów (52 miliony gwarantuje mu kontrakt, 28 milionów to wpływy z reklam).
BBC postanowiło sprawdzić, jak na tle kolegów wypadają piłkarki nożne. Nadarzyła się ku temu dobra okazja, na kanadyjskich boiskach trwa właśnie kobiecy mundial.
Rekordzistką jest gwiazda reprezentacji USA Alex Morgan. Zawodniczka Portland Thorns może pochwalić się rocznym dochodem o wysokości trzech milionów dolarów. Zaledwie pięć procent tej kwoty otrzymuje z amerykańskiego związku piłkarskiego (kluby nie płacą reprezentantkom kraju), reszta to kontrakty reklamowe. Morgan, która doprowadziła USA do mistrzostwa świata w 2011 roku i wygranej w igrzyskach w 2012 roku w Londynie, jest twarzą takich firm jak np. Nike, Coca-Cola, McDonald's, Nationwide Insurance czy Tampax.
Skąd tak duża siła marketingowa kobiety grającej w soccer? W USA piłka nożna przez lata była uznawana za typowo kobiecą grę. W szkołach uprawiały ją miliony dziewczynek w całym kraju, które z zapartym tchem śledziły poczynania swoich starszych koleżanek. Zatem młode zawodniczki soccera były wielką grupą potencjalnych konsumentek, do których najłatwiej można było trafić angażując w promocję produktu którąś z ich idolek.
W innych częściach świata sytuacja piłkarek już tak dobrze nie wygląda. Na konto najlepiej opłacanej angielskiej zawodniczki, Steph Houghton z Manchesteru City, rocznie trafia ok. 104 tysięcy dolarów. Niewiele ponad połowę tej sumy gwarantuje umowa z klubem, ok. 40 procent to pieniądze z federacji. Umowy marketingowe to zaledwie kilka procent (6 tysięcy dolarów).