Reklama
Rozwiń

FIFA a sprawa chińska

Sepp Blatter obiecał pomoc w rozwoju chińskiego futbolu i wsparcie przy zimowych igrzyskach 2022, o które ubiega się Pekin. Za wszystkim stoi najbogatszy Chińczyk Wang Jianlin.

Publikacja: 25.06.2015 07:00

FIFA a sprawa chińska

Foto: Bloomberg

Podczas słynnego już majowego Kongresu FIFA Wang siedział uśmiechnięty w pierwszym rzędzie obok Philippe'a Blattera, bratanka prezesa międzynarodowej federacji piłkarskiej i szefa Infrontu. Ta potężna agencja marketingu sportowego została kupiona przez koncern Dalian Wanda, należący do najzamożniejszego obywatela Chin (jego majątek szacowany jest przez Bloomberga na 43 mld dolarów) na początku roku.

– Naszym celem jest podniesienie poziomu chińskiego futbolu. Liczymy także na podjęcie skutecznych działań dla pozyskania dla naszego kraju imprez sportowych najwyższej rangi – tłumaczył Wang. Chodzi o zimowe igrzyska olimpijskie 2022 i mundial. Jak informuje Bloomberg, dzień przed wyborem Blattera na kolejną kadencję, Wang spotkał się ze Szwajcarem. W rozmowach brał udział również sekretarz generalny FIFA Jerome Valcke. „Wang Jianlin był w Europie i został zaproszony na kongres z powodów kurtuazyjnych" – napisała w oświadczeniu międzynarodowa federacja. Według Bloomberga, biznesmen spotkał się w Zurychu także z Franzem Beckenbauerem oraz działaczami z Afryki i Azji. „Blatter obiecał silne wsparcie rozwoju futbolu w Chinach" – ogłosiła spółka Wanga.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Piłka nożna
Legia zaczyna sezon. Z nowym trenerem, ale bez nowych piłkarzy
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Piłka nożna
Koniec marzeń polskich piłkarek. Debiutantki żegnają się z mistrzostwami Europy
Piłka nożna
W co gra prezes PZPN Cezary Kulesza? Wybrał selekcjonera, ale jego nazwisko trzyma w tajemnicy
Piłka nożna
Polskie piłkarki chcą gonić europejską czołówkę. We wtorek mecz ze Szwecją
Piłka nożna
Euro kobiet. Polki bez tremy, ale wygrało niemieckie doświadczenie