Paryżanie wysłali rywalom mocny sygnał, że także w tym sezonie będzie trudno ich pokonać. Rozbili Atalantę Bergamo (Nicola Zalewski był rezerwowym).
Trener PSG Luis Enrique nie rzuca słów na wiatr. Jeszcze przed meczem przekonywał, że celem jest obrona trofeum. Tego dokonał dotąd tylko Real Madryt.
Liverpool – Atletico. Emocje do samego końca
Akcje broniących tytułu paryżan stoją wysoko, ale wśród głównych faworytów wymienia się też Liverpool. Przed rokiem drużyna z Anfield wygrała fazę ligową, ale już w 1/8 finału została zatrzymana przez... PSG.
Mecz z Atletico zaczęła od mocnego uderzenia. W roli głównej wystąpił Mohamed Salah. Najpierw po jego strzale z rzutu wolnego piłka odbiła się jeszcze od Andrew Robertsona i wpadła do bramki. Chwilę później Egipcjanin już sam wykończył akcję zespołu.