To drugi sezon, w którym rywalizacja w grupach została zastąpiona przez format ligowy. Każda z 36 drużyn rozegra po osiem meczów – cztery u siebie i cztery na wyjeździe.
Walka o awans potrwa aż do stycznia. Osiem najlepszych zespołów zakwalifikuje się bezpośrednio do 1/8 finału, 16 kolejnych zmierzy się w barażach.
Jakie zmiany w Lidze Mistrzów?
W Champions League zadebiutują aż cztery ekipy. Royale Union Saint-Gilloise spisało się wzorowo, pokonując na wyjeździe PSV Eindhoven 3:1. W środę do gry przystąpią Bodo/Glimt i Pafos, a w czwartek – Kajrat Ałmaty, czyli najdalej położona na wschód drużyna, która wystąpi w Lidze Mistrzów. Już w pierwszej kolejce pobije rekord najdłuższej podróży – około 7 tys. km do Lizbony na spotkanie ze Sportingiem.
W przyszłym roku zmieni się godzina finału (30 maja w Budapeszcie). Odbędzie się on już o 18.00. – Choć godzina 21 jest odpowiednia dla meczów rozgrywanych w środku tygodnia, wcześniejsze rozpoczęcie finału oznacza też wcześniejsze zakończenie, nawet jeśli będą potrzebne dogrywka i rzuty karne. To pozwoli kibicom na spędzenie reszty wieczoru z przyjaciółmi i rodziną – tłumaczył szef europejskiej federacji (UEFA) Aleksander Ceferin.