Grosicki: Biorę winę na siebie

Kamil Grosicki po meczu powiedział:

Publikacja: 09.10.2015 00:54

Kamil Grosicki

Kamil Grosicki

Foto: Fotorzepa/Piotr Nowak

Pojawiły się straszne myśli gdy przegrywaliśmy?

Kamil Grosicki: Tak, głowa była pełna niewesołych myśli. Na szczęście ktoś tam na górze nade mną i nad nami czuwa, i w ostatniej minucie, po słabym dośrodkowaniu, udało nam się strzelić bramkę. Na szczęście nie jesteśmy w tak ciężkiej sytuacji jak byłoby gdybyśmy ten mecz przegrali.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Piłka nożna
Szczęsny i Alisson: Wieczór bramkarzy
Piłka nożna
Neymar wraca do reprezentacji. Czy wróci też do Europy?
Piłka nożna
Dramat w tle. Dlaczego przełożono mecz Barcelona - Osasuna?
Piłka nożna
Jagiellonia blisko ćwierćfinału Ligi Konferencji. Gol przewrotką wisienką na torcie
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Piłka nożna
Powrót Legii w Norwegii. Druga połowa dała nadzieję na mecze z Chelsea