Reklama

Klubowe mistrzostwa świata. Niechciane dziecko Gianniego Infantino

Klubowy mundial, który odbędzie się latem w Stanach Zjednoczonych, wciąż szuka sponsorów, a imprezy nie chcą sami piłkarze. Ważniejsze jednak, że wierzy w nią Gianni Infantino.

Publikacja: 05.12.2024 04:42

Gianni Infantino

Gianni Infantino

Foto: FRANCK FIFE / AFP

Szwajcar włoskiego pochodzenia stoi na czele FIFA od 2016 roku i widzi w klubowych mistrzostwach świata imprezę, która będzie jego dziedzictwem.

Puchar dla zwycięzcy zaprojektowali ludzie Infantino, a wykonali – fachowcy od Tiffany’ego. Nazwisko prezesa pojawia się na nim dwukrotnie: jako „założyciela” imprezy oraz w inskrypcji, która głosi: „Jesteśmy świadkami nowej ery. Złotej ery klubowego futbolu: ery klubowego mundialu, szczytu wszystkich rozgrywek klubowych, zainspirowanego przez przewodniczącego FIFA Gianniego Infantino”. Czy taki turniej mógłby się nie udać?

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Piłka nożna
Z kim Polska może zagrać w barażach o mundial 2026? Scenariusze walki o awans
Piłka nożna
Kto za Slisza i Wiśniewskiego w meczu z Holandią? Problem Jana Urbana
Piłka nożna
Litwa – Polska 0:2. Sebastian Szymański bohaterem, baraże na wyciągnięcie ręki
Piłka nożna
Selekcjoner Litwy Edgaras Jankauskas dla „Rzeczpospolitej”: Wierzę, że możemy wygrać z Polską
Piłka nożna
Polska – Nowa Zelandia 1:0. Tylko gol był piękny
Reklama
Reklama