Przypadek Kyliana Mbappe. Real Madryt ważniejszy niż reprezentacja

Kylian Mbappe nie wystąpi w najbliższych spotkaniach kadry Francji, mimo że zagrał w ostatnich meczach w Realu Madryt. Klub okazał się ważniejszy niż reprezentacja.

Publikacja: 08.10.2024 04:54

Kylian Mbappe

Kylian Mbappe

Foto: REUTERS/Leon Kuegeler/File Photo

Sprawa dotyczy kapitana, mistrza i wicemistrza świata, najważniejszego piłkarza francuskiej drużyny, wywołała więc gorącą polemikę. Mbappe zagrał w ubiegłym tygodniu w meczu Ligi Mistrzów z Lille, przegranym przez obrońców tytułu 0:1. Wystąpił też w sobotę w La Liga z Villareal.

Bramki nie strzelił, prezentował się przeciętnie, ale wyszedł w podstawowym składzie, nie widać było, aby borykał się z jakimiś problemami zdrowotnymi. 25-letni napastnik w rozmowie z selekcjonerem Didierem Deschampsem powiedział jednak kilka dni temu, że potrzebuje odpoczynku i czasu na regenerację. Trener postanowił więc, że go nie powoła.

Dlaczego Didier Deschamps nie powołał Kyliana Mbappe?

W czwartek Francja gra w Lidze Narodów w Budapeszcie z Izraelem, a w poniedziałek w Brukseli z Belgią. W dwóch pierwszych meczach grupowych uległa Włochom 1:3 i pokonała Belgię 2:0. Jest na drugim miejscu.

Jednak nie o sportowy punkt widzenia chodzi, ale o zasady. Prezes francuskiej federacji Philippe Diallo stwierdził niedawno, że „nie ma nic ważniejszego niż występ w reprezentacji narodowej”.

Czytaj więcej

Decyzja TSUE. Czy piłkarski świat naprawdę przewróci się do góry nogami?

Wytłumaczył jednak, że Mbappe wcale nie robi uniku i jego przypadek traktowany jest inaczej. Deschmaps rozmawiał z lekarzami z Realu Madryt i dopiero wtedy podjął decyzję, by napastnik poświęcił dwa tygodnie na odpoczynek. – Obie strony konsultowały się i podjęły taką decyzję – potwierdził tę informację trener „Królewskich”, Carlo Ancelotti.

Robert Lewandowski przyćmił Kyliana Mbappe 

Wygląda na to, że selekcjoner wykonał ukłon w stronę Realu. - Interesy klubów i interesy drużyn narodowych z konieczności są rozbieżne, nie wolno nam też zapominać, że pracodawcą jest klub, a nie federacja – wytłumaczył Deschamps. „Największym wygranym jest w tej chwili Real” – pisze dziennik „L’Equipe”.

Czytaj więcej

Nowa Liga Mistrzów. Groźba strajku na horyzoncie

Prezes federacji zwrócił uwagę, że w europejskim futbolu nie jest to przypadek odosobniony. Zawodnicy są przeciążeni, grają 65 meczów rocznie i muszą też mieć czas na odpoczynek. Niedawno część zawodników największych klubów zapowiedziała strajk. Nie chcą uczestniczyć w zaplanowanych na lipiec przyszłego roku Klubowych Mistrzostwach Świata.

– Dochodzimy do tego momentu, że kluby, federacje narodowe i władze piłkarskie muszą usiąść przy jednym stole i znaleźć równowagę – powiedział Diallo.

Szuka jej i Mbappe. Francuz gra pierwszy sezon w Realu. W dotychczasowych meczach zawodzi. W hiszpańskiej lidze strzelił pięć goli, o pięć mniej niż najskuteczniejszy w tej chwili Robert Lewandowski.

Sprawa dotyczy kapitana, mistrza i wicemistrza świata, najważniejszego piłkarza francuskiej drużyny, wywołała więc gorącą polemikę. Mbappe zagrał w ubiegłym tygodniu w meczu Ligi Mistrzów z Lille, przegranym przez obrońców tytułu 0:1. Wystąpił też w sobotę w La Liga z Villareal.

Bramki nie strzelił, prezentował się przeciętnie, ale wyszedł w podstawowym składzie, nie widać było, aby borykał się z jakimiś problemami zdrowotnymi. 25-letni napastnik w rozmowie z selekcjonerem Didierem Deschampsem powiedział jednak kilka dni temu, że potrzebuje odpoczynku i czasu na regenerację. Trener postanowił więc, że go nie powoła.

Piłka nożna
Liga Konferencji. Solidna zaliczka Jagiellonii Białystok
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Harry Kane poszedł w ślady Roberta Lewandowskiego
Piłka nożna
Manchester City - Real Madryt. Widowisko w Lidze Mistrzów, Vinicius Junior ukradł wieczór
Piłka nożna
Manchester City – Real Madryt. Mecz dwóch poranionych drużyn
Piłka nożna
Barcelona skorzystała z prezentu. Pomogła bramka Roberta Lewandowskiego