Wojciech Szczęsny, który wznawia niedawno zakończoną karierę, by dołączyć do Barcelony, w kadrze Michała Probierza na październikowe mecze Ligi Narodów się nie znalazł. Grono bramkarzy tworzy ta sama czwórka, która była powołana ostatnio na spotkania ze Szkocją i Chorwacją (Łukasz Skorupski, Bartłomiej Drągowski, Marcin Bułka i Bartosz Mrozek). Na pozostałych pozycjach selekcjoner wysłał za to kilka niespodziewanych powołań.
Podwójny mistrz Polski Mateusz Skrzypczak i szkolony w Manchesterze Maxi Oyedele z Legii
Wspominany bramkarz Bartosz Mrozek z Lecha Poznań ma za sobą pierwsze powołanie do reprezentacji Polski, ale na debiut w niej wciąż czeka. Równie mocno kojarzony z Lechem jest kolejny potencjalny debiutant – Mateusz Skrzypczak. Syn kierownika drużyny „Kolejorza”, przez lata był szkolony przez poznański klub. W jubileuszowym dla Lecha sezonie 2021/2022 zdobył z nim mistrzostwo Polski, ale jego udział w tym triumfie był symboliczny (23 minuty w ligowych meczach). Piłkarz-kibic prym wiódł za to podczas mistrzowskiej fety. Gdy odchodził do Jagiellonii Białystok należało się spodziewać, że dostanie więcej szans na grę (tak też się stało), ale trudno było przypuszczać, że dwa lata po zdobyciu trofeum w Poznaniu, będzie świętował wygranie Ekstraklasy na Podlasiu. Tymczasem Mateusz Skrzypczak nie tylko stał się filarem obrony zespołu Adriana Siemeńca, ale i wyróżniającym się środkowym obrońcą całej ligi.
Czytaj więcej
Robert Lewandowski dzięki trafieniu w meczu Barcelona - Getafe z 49 golami wyprzedził Jana Urbana i samodzielnie został najskuteczniejszym Polakiem w historii La Liga. W hiszpańskiej elicie gole strzelało w sumie jedenastu polskich piłkarzy, a w tym gronie są też zapomniane nazwiska.
O ile powołanie do kadry dla 24-latka z Jagiellonii można nazwać zaskakującym, to zaproszenie na zgrupowanie dla Maxiego Oyedele z Legii Warszawa jest niemal szokujące. Mało kto zaprzecza, że 19-letni zawodnik (20 lat skończy w listopadzie) szkolony przez Manchester United przez dekadę to spory talent, ale jednak jego kontakt z dorosłym (polskim) futbolem ma póki co wymiar epizodu. Sprowadzony latem przez Legię pomocnik zagrał na razie w Ekstraklasie w dwóch meczach, łącznie przez 100 minut.
Probierz zna jednak Maximilliana Oyedele jeszcze z czasów, gdy prowadził reprezentację Polskid do lat 21. Syn Polki i Nigeryjczyka do szkółki Manchesteru United dołączył w wieku 8 lat, a po pewnym czasie zaczął być bacznie obserwowany i polecany selekcjonerom juniorskich kadr przez skauta Polskiego Związku Piłki Nożnej w Anglii, Przemysława Soczyńskiego. „Maxi Oyedele jest świetnie wyszkolony technicznie. Jednym z jego głównych atutów jest, że nie traci piłki. Potrafi utrzymać futbolówkę w tłoku i posiada dobry drybling. W żadnym wypadku nie jest ograniczony technicznie. Trenerzy w akademii zawsze go porównywali do Pogby” - tak zaledwie 10 dni temu chwalił pomocnika skaut PZPN.