Pierwszy krok do Ligi Mistrzów. Legia Warszawa pokonała FK Bodoe/Glimt

Legia Warszawa wygrała 3:2 z norweskim FK Bodoe/Glimt w meczu pierwszej rundy eliminacji Ligi Mistrzów.

Aktualizacja: 07.07.2021 19:56 Publikacja: 07.07.2021 19:43

Pierwszy krok do Ligi Mistrzów. Legia Warszawa pokonała FK Bodoe/Glimt

Foto: PAP/EPA

Mistrzowie Polski już od pierwszej rundy zaczynają walkę o awans do Ligi Mistrzów. Do fazy grupowej legioniści awansowali po raz ostatni w 2016 roku.

Piłkarze Czesława Michniewicza pierwszą bramkę zdobyli już w 2. minucie. Precyzyjne podanie w pole karne Bodo/Glimt wykorzystał Luquinhas.

Jeszcze przed przerwą na listę strzelców wpisał się nowy napastnik Legii, Mahir Emreli. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy kontaktową bramkę dla gospodarzy zdobył Erik Botheim.

Emreli w 61. minucie podwyższył na 3:1. Azerbejdżanin może w tym sezonie zastąpić Tomasa Pekharta, król strzelców poprzedniego sezonu Ekstraklasy. Nie jest wykluczony transfer reprezentanta Czech.

Nadzieje gospodarzy odrodziły po bramce Pernambuco, jednak kilka minut później gospodarze musieli grać w osłabieniu. Drugą żółtą kartkę otrzymał Morten Konradsen.

Rewanż zostanie rozegrany w Warszawie 14 lipca.

Bodoe/Glimt - Legia Warszawa 2:3 (1:2)

Bramki: dla Bodoe/Glimt - Erik Botheim (45+1), Pernambuco (78); dla Legii - Luquinhas (2), Mahir Emreli dwie (41, 61)

Żółte kartki: Bodoe/Glimt - Brede Moe, Morten Konradsen; Legia - Bartosz Kapustka, Artur Boruc, Filip Mladenovic

Czerwona kartka za dwie żółte: Morten Konradsen (Bodoe/Glimt, 82)

Sędzia: Juxhin Xhaja (Albania)

Mistrzowie Polski już od pierwszej rundy zaczynają walkę o awans do Ligi Mistrzów. Do fazy grupowej legioniści awansowali po raz ostatni w 2016 roku.

Piłkarze Czesława Michniewicza pierwszą bramkę zdobyli już w 2. minucie. Precyzyjne podanie w pole karne Bodo/Glimt wykorzystał Luquinhas.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
W Paryżu strzeliły korki od szampana. PSG znów mistrzem Francji
Piłka nożna
Rosyjskie miliony w Budapeszcie. Gazprom ma zostać sponsorem słynnego węgierskiego klubu
Piłka nożna
Nowy Kylian Mbappe pilnie poszukiwany. Lamine Yamal na celowniku Paris Saint-Germain
Piłka nożna
Wisła Kraków i rwący nurt pierwszej ligi. Droga do Ekstraklasy daleka
Piłka nożna
Miał odejść, a jednak zostaje. Dlaczego Xavi nadal będzie trenerem Barcelony?