Reklama

Ona przychodzi chytrze, bez ostrzeżeń i gróźb

Aktualizacja: 10.10.2019 15:31 Publikacja: 28.10.2018 10:41

7 września szczecińska Pogoń zamieściła krótki komunikat, którego waga była jednak ogromna: „Kapitan portowców Adam Frączczak w najbliższym czasie będzie musiał przejść operację i przez kilka miesięcy nie będzie mógł grać. Zabieg jest efektem wykrytej zmiany w przysadce mózgowej. Na szczęście nie jest to nowotwór złośliwy”.

Dla kibiców ze Szczecina i nie tylko był to wstrząs. Dla samego piłkarza także. – Pierwsza reakcja? Szok. Jak to: guz? Jaki guz? Co dalej? Myślałem, że to może od uderzenia w głowę. W meczu z Jagiellonią doznałem wstrząśnienia mózgu. Ale nie. Nie ma jednej przyczyny. Nie wiadomo, skąd bierze się ten nowotwór.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

RP.PL i The New York Times

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Piłka nożna
Liverpool pogrążony w kryzysie. Czy Juergen Klopp wróci na ławkę trenerską?
Piłka nożna
Polska walczy o gwarantowane miejsce w Lidze Mistrzów. Legia znów nie pomogła
Piłka nożna
„Trzeba żyć chwilą”. Grzegorz Krychowiak dla „Rzeczpospolitej”
Piłka nożna
Liga Konferencji. Kryzys Legii nadal trwa, zwycięska Jagiellonia
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Piłka nożna
Liga Konferencji. Częstochowskimi rymami w trenera Papszuna. Wygrane Lecha i Rakowa
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama