Reklama
Rozwiń
Reklama

Olimpia Grudziądz. Afgański smok zaczął od hat-tricka

Publikacja: 03.08.2019 15:55

Do końca rozgrywek pozostało 33 kolejek. Nikt nie podejrzewałby, że beniaminek, który wrócił po rocznym wygnaniu do drugiej ligi obejmie prowadzenie w tabeli. Jest to efekt zdecydowanego zwycięstwa nad głogowskim Chrobrym 5-0, w którym Omran Haydary przywitał się z kibicami hat-trickiem.

Reklama
Reklama

Afgański napastnik przeprowadził się do Holandii, mając dwa lata. Cała rodzina wówczas uciekła przed wojną, poszukując azylu. Omran rozpoczął swoją karierę w lokalnym zespole z Heerlen. Jest najmłodszym z rodzeństwa, dzięki czemu mógł się od swoich braci wiele nauczyć. Piłkarsko dorastał w Rodzie Kerkrade, w której przebił się do zespołu do lat 19. Jak sam przyznał, znalazł się w zespole dzięki talentowi swojego brata – Arsalana. Podczas negocjacji kontraktu ze skautami Rody, mógł on zabrać ze sobą któregoś z braci. Dzięki temu Omran dostał szansę na lepszy rozwój swojej kariery. Niestety, jego brat nabawił się kontuzji, która wyhamowała jego potencjał.

W dorosłym futbolu Omran Haydary zadebiutował w 2017 roku jako 19-latek. Trafił do drugoligowego FC Emmen, w którym pierwsze minuty dostał dopiero w piątej kolejce z NEC (w spotkaniu w ich barwach zagrał Wojciech Golla – aktualny obrońca Śląska Wrocław). Rozegrał 16 spotkań, z czego w 10. wszedł z ławki rezerwowych. Statystyki nie powalały na kolana. Zdobył on cztery bramki i trzy asysty.

Po roku przeszedł do Dordrechtu, w którym sytuacja wyglądała podobnie. Dwie bramki to za mało jak na ofensywną ligę, gdzie wymaga się więcej od napastnika. Podczas pobytu w klubie miał on również szansę zagrać w rozgrywkach młodzieżowych U-21. W pięciu spotkaniach młody snajper zdobył trzy bramki. Sezonu w Dordrechcie nie dokończył. Przed przybyciem do Grudziądza pozostawał od pół roku bez klubu. Pomimo tego – nie przeszkodziło mu to zdobyć pierwszą bramkę w barwach Afganistanu.

Do Grudziądza trafił w tym roku. – Wszyscy od początku bardzo dobrze mnie przyjęli. Polubiłem to miejsce. – tak o pierwszych chwilach opowiedział klubowej telewizji piłkarz. Podczas spotkań kontrolnych pokazał się z dobrej strony. Zdobył on bramkę w sparingu z Chojniczanką. W ubiegłym tygodniu Afgańczyk zaliczył debiut marzeń z Chrobrym Głogów. Jego fantastyczna postawa pozwoliła pewnie zwyciężyć. Aktualny lider w klasyfikacji strzelców po spotkaniu wymienił się uwagami z braćmi, którzy dopingowali go na trybunach.

Reklama
Reklama

Po takim wejściu w rozgrywki ligowe Haydary został nagrodzony tytułem piłkarza kolejki. Piłkarze Zagłębia, którzy z Olimpią zagrają w sobotę, będą mieli niełatwe zadanie, by powstrzymać młodego snajpera. Pomocnym atutem może okazać się solidna defensywa, która jest wyższa i bardziej fizyczna od Afgańczyka.

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ

 

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem

 

Piłka nożna
Mundial na horyzoncie. Piłkarze reprezentacji Polski nie chcą utknąć na ławce rezerwowych
Piłka nożna
Trzech Polaków w Porto? 17-letni talent z Jagiellonii może pobić rekord Ekstraklasy
Piłka nożna
Harry Kane osobowością roku. Rekord Roberta Lewandowskiego zagrożony
Piłka nożna
Łukasz Tomczyk. Nowy trener Rakowa jak atrakcyjna sąsiadka
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Piłka nożna
Robert zszedł z pomnika. Recenzja książki „Lewandowski. Prawdziwy”
Materiał Promocyjny
Podpis elektroniczny w aplikacji mObywatel – cyfrowe narzędzie, które ułatwia życie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama