To na rynku duża zmiana, bo Liga Mistrzów była perłą w koronie piłkarskich praw dotychczasowego nadawcy. Polsat już wcześniej, wraz z końcem 2023 roku, stracił ponadto sublicencję na pokazywanie spotkań reprezentacji Polski. Niewykluczone za to, że teraz spróbuje sięgnąć po prawa do Ligi Europy oraz Ligi Konferencji Europy, gdzie aspirują kluby PKO BP Ekstraklasy.
Canal+ ma już w swoim futbolowym portfolio zarówno krajowe rozgrywki, jak i czołowe ligi zagraniczne: angielską (dwa mecze w kolejce) oraz hiszpańską (pięć). Nadawca odzyskuje rynek po tym, jak kilka lat temu stracił na rzecz Viaplay pełne prawa do transmisji Premier League.