Jacek Magiera: Cały czas pod prądem

Trener Śląska Wrocław Jacek Magiera wyjaśnia „Rzeczpospolitej”, jak z drużyny walczącej o utrzymanie stworzyć w kilka miesięcy lidera PKO BP Ekstraklasy, kiedy dostał 700 SMS-ów i dlaczego jego zespół jest jak australijski farmer.

Publikacja: 31.10.2023 03:00

Jacek Magiera

Jacek Magiera

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

To dla pana zaskoczenie, że Śląsk Wrocław jest pierwszy w tabeli?

Jestem zadowolony, bo trudno nie być. W Śląsku tworzy się fajna grupa ludzi, która rozumie się nawzajem oraz idzie w tym samym kierunku. Relacje między sztabem a drużyną są zdrowe. Etos i wysokie standardy pracy pozwoliły nam wejść na taki poziom. Mieliśmy skromniejsze cele. Chcieliśmy wygrać trzy mecze z rzędu, bo od kilku lat to się Śląskowi nie udało. Wygraliśmy w siedmiu kolejnych meczach, a w ósmym byliśmy blisko. Chcemy więcej, chociaż zdaję sobie sprawę, że wiecznie passa nie będzie trwać. Patrzymy na to co tu i teraz.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Piłka nożna
Liga Mistrzów. Robert Lewandowski zagra w ćwierćfinale ze swoim ulubionym rywalem
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Barcelona nie dała szans Benfice, Lamine Yamal pięknością nocy
Piłka nożna
PSG wyrzuca Liverpool z Ligi Mistrzów po karnych
Piłka nożna
Święto w Birmingham. Aston Villa jest wciąż w grze
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Piłka nożna
Robert Lewandowski wśród najlepszych strzelców w historii. Pelé w zasięgu Polaka