Sytuacja na dziennikarskiej giełdzie nazwisk była w ostatnich dniach dynamiczna, bo otoczenie Kuleszy jest szczelne, ale już w momencie zwolnienia Fernando Santosa pojawili się na niej Marek Papszun oraz Michał Probierz.
Maciej Skorża podobno sam odmówił prezesowi, bo przed nim wyzwania w Azjatyckiej Lidze Mistrzów. Kandydaturę cieszącego się od kilku lat emeryturą Adama Nawałki rozważano raczej z grzeczności. Niektórzy, jak kapitan Górnika Zabrze Lukas Podolski, zachwalali atuty trenera tego klubu Jana Urbana, którego ceni także Kulesza.
Dyrektor sportowy PZPN-u Marcin Dorna we wtorek podczas prezydium miał przedstawić dwóch kandydatów: Papszuna oraz Probierza. Nie brakuje głosów, że była to formalność, bo prezes decyzję podjął już wcześniej.
Kto nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? Marek Papszun bezpiecznym kandydatem
Papszun jest kandydatem bezpiecznym. To erudyta, który opowiada o piłce z pasją i podpisał się pod wzniesieniem potęgi Rakowa Częstochowa, więc w roli selekcjonera najchętniej widzieliby go kibice oraz wielu ekspertów.
49-latek podobno zaczął już rozmowy z potencjalnymi współpracownikami, a jego asystentem w kadrze miałby zostać Łukasz Piszczek.