Czechy - Polska. Bardzo zimny prysznic. Zapomnieliśmy, że mamy grać w piłkę

Polacy przepraszali przed i po meczu z Czechami, a zapomnieli, żeby jeszcze zagrać w piłkę, choć tego wymaga od nich nowy selekcjoner. Fernando Santos zaczął pracę z naszą reprezentacją wstydliwie, ale za chwilę dostanie szansę na poprawkę.

Publikacja: 25.03.2023 06:44

Czechy - Polska. Bardzo zimny prysznic. Zapomnieliśmy, że mamy grać w piłkę

Foto: AFP

Korespondencja z Pragi

Robert Lewandowski zapowiadał nowe otwarcie, ale wróciły koszmary. Polacy oddali rywalom piłkę, ale nie dlatego, że chcieli. To nie był plan, rywale nas zaskoczyli. Czesi potrzebowali 129 sekund, żeby wprowadzić dwa ciosy, które posłały naszych piłkarzy na deski. Przegrywaliśmy 0:2, skończyliśmy na 1:3. Santos rozdział „reprezentacja Polski” otworzył tak, jak Leo Beenhakker - bolesnym niepowodzeniem.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Piłka nożna
Robert Lewandowski zabrał głos ws. „afery premiowej”. Przeprosił kibiców
Komentarze
Stefan Szczepłek: Nokaut w Pradze
Opinie polityczno - społeczne
Stefan Szczepłek: Sprytny jak Czech
Piłka nożna
Drzwi na mundial szeroko otwarte. Zagrają nawet Jordania i Uzbekistan
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Piłka nożna
Kto nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? Karuzela zaczyna się kręcić